Jak fałszywe Ja wpływa na energię biologiczną kobiety i mężczyzny?

Zatrzymanie energii biologicznej (za W. Reichem) i brak balansu pomiędzy energią męską a energią żeńską jest spowodowany wspieraniem przez kulturę nakładania przez rodzinę fałszywego Ja na osobowość dziecka. Fałszywa tożsamość doprowadza do sytuacji w społeczeństwie, w której kobiety atakują mężczyzn, mężczyźni atakują kobiety, panuje wzajemna niechęć i nie ma współpracy opartej na rozumieniu natury kobiecości i męskości.

Jako, że w naszej kulturze króluje fałszywe Ja, promowana jest również fałszywa kobiecość i fałszywa męskość. Wiedza pomaga nam odrzucić fałszywą kobiecość i fałszywą męskość i powrócić do źródła w człowieku. Poprzez wiedzę powracamy do natury, ducha w sobie pozbywając się fałszywych nakładek. Rozbicie fałszu następuje poprzez stanięcie w prawdzie. Musimy zdobyć wiedzę i poszerzyć świadomość, by zrozumieć jak przez wiele lat odcinano nas od źródła w nas.

Jakie jest antidotum na choroby dzisiejszej cywilizacji?

Indywidualnie człowiek może oprzeć się niszczeniu własnej osobowości poprzez heroizm i bohaterstwo na co dzień. Życie każdego dnia dostarcza człowiekowi wiele prób bohatera, gdzie może wykazać się heroizmem lub wycofaniem, poddaniem, uległością. Każdego dnia człowiek toczy swoje wewnętrzne bitwy o siebie samego ze światem. Taki heroizm należy widzieć w prostych rzeczach jak stawanie się najlepszą wersją rodzica na jaką człowieka stać mimo, że jest się zmęczonym i utrudzonym, odnoszenie się z szacunkiem i miłością do partnera dzięki czemu dzięki czemu dzieciom daje się dobre modele kobiety i mężczyzny. Bohaterstwo, heroizm to takie rzeczy, dokonywane na co dzień, wytrwale z świadomością nadrzędnego celu. Heroizm to podejmowanie wyzwania w obliczu trudności, nie wycofywanie się, nie szukanie bezpiecznej przystani i leków na swoje życiowe bolączki.

W ostatnim roku fałszywe osobowości zostały brutalnie zweryfikowane przez kryzys koronawirusowy. Nie trzeba być specjalistą by zauważyć, że wielu ludziom heroizmu zabrakło w tym czasie. Wielu pochowało się w domach gotowych zatrzymać całe swoje życie i czekało na szczepionkę jak na wybawienie. Patrząc na sytuację już perspektywy czasu widzimy, że zagrożenie która było ogłaszane w mediach było bardzo przesadzone i nie mieliśmy doczynienia z sytuacją wojenną, gdzie z nieba lecą na nas bomby i absolutnie trzeba się chować w schronach. Koronawirus to nie czarna dżuma i każdy człowiek, który miał zadbany system immunologiczny raczej mógł czuć się bezpiecznie.

W artykule Stojąc na barkach wielkich lepiej widać wskazywałem, że rządzący nie wspierają życia w człowieku więc nie będą promowały heroizmu i indywidualnego bohaterstwa. Ich władza opiera się na zależności i standaryzacji masowego człowieka. Człowiek pragnący sięgnąć po niezależność nie może wiec liczyć na rząd i z jego strony wypatrywać pomocy.

Czym jest heroizm?

Heroizm to nie jest również bieg po nagrody czy unikanie kary. Można oczywiście żyjąc przyjmować nagrody i cieszyć się nimi, nie mogą być one jednak sensem istnienia. Heroizm ma być wewnętrzny bez oczekiwania aprobaty, uznania od innych. Heroizm to bycie i gotowość do podjęcia działania, kiedy zachodzi taka potrzeba. To tak jak w sztukach walki, to, że jesteś wytrenowany i jesteś zdolny pokonać przeciwnika nie oznacza, że codziennie bijesz się z kim popadnie. Bycie gotowym do akcji oznacza świadomość, że w sytuacji zagrożenia fizycznego jesteś w stanie odeprzeć atak i pokonać przeciwnika. Jesteś gotowy do działania, ale nie musisz nikomu tego udowadniać i pokazywać na co dzień.

Dzieci są przyszłością naszej cywilizacji

Rodzice powinni zaszczepić w dziecku heroizm i gotowość do podejmowania prób bohatera. To podążanie za głosem serca nawet sytuacji, gdy odczuwa się lęk. Bajki z moralnymi bohaterami mają na celu zaszczepiać w dzieciach bohaterskie postawy i gotowość do walki o siebie nawet w sytuacji, gdy masy są w opozycji. Dziecko powinno być ukierunkowane na swoje wnętrze i opierać się na swoim prawdziwym Ja. Pancerz powinno zakładać tylko na krótki czas walki. Dziecko skoncentrowane na swoim wewnętrznym centrum jest prawdziwe, moralne, kieruje się wewnętrznym kompasem moralnym i nie jest skore do podążania za tłumem.

Dziecko takie w swoim życiu będzie się opierało na sumieniu wewnątrz siebie, a nie na superego wspierającym naszej kulturze narcystyczne ego. Superego służy takiemu dziecku do tego, do czego powinno służyć do odnajdywania się w normach i zasadach społecznych. Superego nie powinno jednak królować nad duchem jednostki.

Superego, które staje się kompasem życia tworzy człowieka podatnego na ideologię i dopasowującego swoją moralność do obowiązujących prądów. Człowiekowi takiemu brakuje wewnętrznego kręgosłupa moralnego, który byłby odporny na różnego rodzaju wiatry ideologiczne. Superego nie powinno dyktować etyki człowiekowi.

Historia dostarczyła nam dowodów na to, co się dzieje, gdy superego dyktuje etykę. Ludobójstwa były uzasadniane wyższą koniecznością uzyskania czystości rasowej i wychwalane przez rasistowskie społeczeństwa.