Bardzo ważne jest obecnie w czasach zawieruchy wojennej, aby kobieta i mężczyzna rozumieli się wzajemnie. Warto aby kobieta rozumiała, że charakterystyczne dla mężczyzny jest zbieranie zasobów z zewnątrz, bardzo często bezrefleksyjne. Mężczyzna działa, nie analizując zbytnio, spełnia się poprzez działanie, więc idzie do celu nie zastanawiając się zbytnio. Kobiety często oceniają mężczyzn jako egoistycznych przez ich skupienie na celu i podążanie do niego bez oglądania się na innych.

Kobiety bardzo często bardzo chcą by mężczyźni się domyślali jaki one mają potrzeby i odpowiedzieli na nie. Kobiety więc z utęsknieniem czekają i zapewne się nie doczekają. Mężczyznom trzeba powiedzieć jakie się ma potrzeby i oczekiwania, wówczas mogą oni te potrzeby uczynić celami do zrealizowania. Kobiety powinny więc nauczyć się mówienia wprost meżczynom o swoich potrzebach, uczuciach, emocjach. Liczenie, że mężczyzna stanie się telepatą i odczyta myśli kobiety, jest jak oczekiwanie, że istnieje święty Mikołaj, który na gwiazdkę przyniesie upragnione prezenty.

Mężczyzna wszystko wprowadza w plan jako cel do zrealizowania, wbija w kalendarz rocznice, jakieś ważne daty, uroczystości do uczczenia musi mieć wprowadzone do planu tygodniowego, miesięcznego, rocznego itepe, itede. Mężczyzna nie myśli o takich ważnych datach tak samo jak kobieta. Dla kobiety takie daty, wydarzenia znaczą dużo więcej, mają większą głębię. Wynika to z ich natury tworzenia wnętrzem. Jeżeli mężczyzna zbiera zasoby z zewnątrz, to nie ma umiejętności tworzenia wnętrzem jak kobieta.

Męski mężczyzna ma w sobie zintegrowany pierwiastek żeński, jednak nie oznacza to, że będzie kreował swoją rzeczywistość tak jak kobieta swoim wnętrzem. Mężczyzna z zintegrowanym pierwiastkiem żeńskim empatycznie rozumie perspektywę kobiety, jednocześnie wie, że on musi szukać spełnienia w innych aktywnościach.

Kobieca kobieta w ma w sobie zintegrowany pierwiastek męski, jednak nie oznacza to, że działa ona jak mężczyzna. Zintegrowanie pierwiastka męskiego pozwala jej dojrzeć, nie zachowywać się jak księżniczka, której mężczyzna ma służyć. Kobieta taka przestaje czekać na zbawcę, gdyż rozumie jakie role idą z natury kobiety i mężczyzny. Kobieta taka rozumie w jaki sposób płcie się uzupełniają. Kobieta taka naturalnie bierze to, co przynosi jej mężczyzna i z tego tworzy poprzez swoje wnętrze.

Cywilizacja ludzka bardzo się rozwinęła i nie funkcjonuje już w oparciu o zaopiekowanie potrzeby przetrwania. Kiedyś w czasach prehistorycznych mężczyzna dostarczał kobiecie pożywienia polując w świecie zewnętrznym. Zadaniem kobiety było oporządzić zdobyć i przygotować z niej pożywienie. Na tym etapie cywilizacyjnym mężczyzna nie dostarcza już kobiecie zwierza do oporządzenia. Nie oznacza to jednak, że kobieta nie ma naturalnej potrzeby uzyskiwania od mężczyzny zasobów. Feministki oburzyłyby się zapewne w tej chwili i zakrzyknęły: „kobiety są obecnie samowystarczalne i nie potrzebują mężczyzn”.

Co bym odpowiedział feministkom?

Obecnie nie chodzi o dostarczanie pożywienia, a nawet pieniędzy. Obecnie na tym etapie rozwoju cywilizacji ludzkiej chodzi o informacje. Informacja jest zasobem. Na tym etapie rozwoju cywilizacji zasób jest bardziej mentalny. Oczywiście pieniądze nadal są ważne. Ale ważniejszy jest mental. Pieniądze są efektem ubocznym używania mentalu.