W sytuacjach trudnych wspólna skala wartości dodaje parze sił i odporności, by wytrwać w niesprzyjających warunkach. Para taka wspiera siebie na przykład żyjąc we wrogo nastawionym państwie totalitarnym, w którym musi funkcjonować, jednocześnie może trwać w milczącym sprzeciwie wobec nacisków otoczenia i nie godzić się na niegodziwości, korupcję, nepotyzm w stosunkach społecznych.

Od 2020 roku żyjemy w ciągłym kryzysie, pandemia, wojna, kryzys inflacyjny, energetyczny, gospodarczy. Na pewno nie możemy powiedzieć, że żyjemy w sprzyjających rozwojowi warunkach.

I teraz zauważmy ten paradoks obecna ideologia przekonuje, że w samorealizacji odnajdziemy szczęście. Samorealizacja głównie zawodowa w korpo lub w innych instytucjach (w Polsce instytucje państwowe kojarzone są ze statusem) jest promowana poprzez oddzielenie żeńskiego od męskiego. Kobiety są przekonywane, że nie potrzebują mężczyzn, gdyż męskość jest toksyczna i patriarchalna, mężczyźni również są bombardowani przekazami, że męskość jest patologiczna i to żeńska energia powinna zarządzać światem. Tymczasem żadne skrajności nie są dobre, skrajna męskość może być tak samo patologiczna, jak skrajna żeńskość. To, co powinniśmy zrobić to zbalansować energię męską i żeńską tak w sobie indywidualnie jak i w swoich związkach miłosnych.

Ideologia wspiera jednak samotną samorealizację i związki człowieka z korporacjami i państwem. Samotni więc od 2020 roku idą przez kryzysy sami mogąc na własnej skórze się przekonać czy obecna ideologia ich wspiera czy jest wręcz na odwrót.

Pary w tym trudnym czasie mają o wiele łatwiej, seksualna bliskość ze swej natury jest sprzeciwem wobec konwenansów i stałym źródłem zadowolenia w związku. Para może szczęśliwie funkcjonować nawet jeżeli w około ma wrogie środowisko.

Zmaganie się z infantylnymi dążeniami superego pomaga partnerom zjednoczyć związek. Partnerzy dzięki temu uwalniają się od bezmyślnej akceptacji stereotypów, ideologii seksualnych, frazesów o ciągłym nienasyceniu seksualnym i obojętności emocjonalnej mężczyzn oraz podległości i pasywnej, seksualnej roli kobiet.