
Otto F. Kernberg twierdzi, że związek miłosny dwojga ludzi wpływa na superego partnerów, co powoduje, ze zyskuje „własną formację superego, jako dodatek do formacji wchodzących w jego skład podmiotów”.
Ta nowa formacja superego dwojga, uzależniona jest od dojrzałości superego każdego z partnerów. Jeżeli w superego partnerów przeważa patologia, pojawia się sadyzm mający wystarczający potencjał, by zniszczyć relację.
A co jeżeli partnerzy mają dojrzałe superego?
Jeżeli partnerzy mają dojrzałe superego, wyrażające się w trosce o siebie i partnera, nowa formacja chroni związek, wzmacnia więź i przywiązanie oraz pogłębia miłość. Niestety w tej nowej formacji superego istnieją pozostałości konfliktów edypalnych, co może zagrażać miłości seksualnej, poprzez zahamowania lub zakaz czułości i uczuć seksualnych wobec partnera. Nowa formacja superego może więc wzmacniać miłość do partnera, jednocześnie (z powodu konfliktów edypalnych) hamować miłość seksualną. Wszystko zależne jest więc raz od dojrzałości partnerów, dwa od ilości konfliktów edypalnych, które z sobą wnoszą do relacji. Superego może wzmacniać zdolność do długotrwałej namiętności albo może ją zniszczyć.
Człowiek, aby się zakochać musi zbudować ego idealne podrzędne wobec superego. Zakochując się przenosimy na ukochaną osobę elementy ego idealnego, ideału, który obiecuje spełnienie edypalnych pragnień. Człowiek zakochany dokonuje projekcji, która jest wyrazem przeniesienia ideału, z poczuciem, że ukochana osoba jest żywym, zmaterializowanym, pożądanym, wytęsknionym ideałem.
Rozumiejąc projekcję ego idealnego na ukochaną osobę rzeczywisty związek miłosny w idealnych warunkach jest przekraczaniem barier własnej psychiki. Jest to doświadczenie ekstatyczne kontrastujące ze zwyczajnym, codziennym życiem. Takie doświadczenie nadaje życiu nowy, głębszy sens.
Dlaczego ludzie łączą się w pary?
Ludzie łączą się w pary w powodu głębokiej emocjonalnej potrzeby, która jest wyrażana przez romantyczną miłość. Łączenie się w pary nie jest motywowane romantyzmem jako wzorcem kulturowym.
Chasseguet-Smirgel zauważyła, że przeniesienie ego idealnego ma partnera nie obniża poczucia własnej wartości, ale podwyższa je, gdyż w ten sposób realizowane są aspiracje ego idealnego. Doświadczanie miłości w związku wzmacnia poczucie własnej wartości poprzez zaspokojenie potrzeby kochania i bycie kochanym. W takiej sytuacji miłość własna i miłość do obiektu zlewają się ze sobą, co umożliwia pojawienie się namiętności seksualnej.