Widząc ile wrogości przejawiają zarówno mężczyźni jak i kobiety możemy założyć, że nie uwolnili się oni od gniewu na pierwszy obiekt. Kobiety nie są ugruntowane w swojej kobiecości, a feminizm nie pomógł im uwolnić się od gniewu i wściekłości zapisanego w nieświadomości. Kobieta, która nie uwolni się od wściekłości, gniewu, nienawiści wobec obiektu, z którym miała pierwotny, bliski kontakt czyli wobec matki, sama nie będzie dobrą matką dla swojego dziecka.
Z dużą dozą prawdopodobieństwa możemy założyć, że będzie podobną matką dla swojego dziecka, do swojej matki. Bez pracy własnej będzie jedynie przekaźnikiem wzorców pokoleniowych, nawet jeżeli są one toksyczne, destrukcyjne i zniewalające.
Wrogość matki wobec dziecka wywołana jest u źródła frustracją, niezaspokojeniem, niemożnością doświadczenia miłości i transcendencji z związku seksualno – miłosnym z mężczyzną. Kobieta odcięta od miłości, seksualności i własnej natury jest przepełniona nienawiścią. Kobieta taka nienawidzi swojego mężczyznę, swoje dzieci i samą siebie. Jak w takich warunkach dziecko może nauczyć się relacji w oparciu i miłość, bliskość i naturę.
Przeszłości człowiek nie zmieni, jednocześnie przyszłość może należeć do niego. Drogą pokonania wzorców oprócz indywidualnej pracy własnej jest odnalezienie w związku radości z pełnej seksualności. Pełne połączenie seksualne może spowodować radykalną zmianę konwenansów kulturowych, społecznych zwyczajów i przesądów, które do tej pory były barierą oddzielającą od dojrzałej płciowości.
Uzyskanie w związku wolności seksualnej w połączeniu z pokonaniem edypalnych zahamowań może dać człowiekowi dostęp do pełnego potencjału radości seksualnej w związku miłosnym. Człowiek docierając do tego punktu będzie wspierać namiętność poprzez budowanie transcendencji połączenia seksualnego pary, uwolnionego od otaczającej grupy społecznej. Tajemniczość połączenie seksualnego, bunt wobec społeczeństwa to podstawa namiętności, pozwalająca pokonać edypalne ograniczenia i budować dojrzałą seksualność.
Dobra wiadomość dla ludzi jest taka, że pracę własną w pokonywaniu zaburzonego przez obiekt obrazu płci przeciwnej, wspiera bycie w prawdziwej relacji miłosno – seksualnej. Prawdziwej znaczy opartej zarówno na fizyczności jak i na sercu. Sama fizyczność bez uczucia nie będzie wspierała pracy własnej i indywidualnego rozwoju. Relacje miłosne z dobrymi partnerami pomagają ludziom wzrastać i się rozwijać.
Oczywiście relacje z osobami toksycznymi mogą problem pogłębiać i w takim wypadku być może będzie potrzebne wsparcie, by po takich doświadczeniach pójść wyżej w rozwoju a nie niżej. Być może potrzebne będzie spotkać się ze specjalistą, by przeanalizować dynamikę swoich relacji, która jest determinowana przez zmagania ze swoją matką we wczesnym dzieciństwie i teraz jest odtwarzana w relacjach z płcią przeciwną.
Leczenie, higiena, rozwój psychologiczny odbywa się na wielu poziomach, poprzez pracę własną, pracę ze specjalistą, przekraczanie blokad w relacji miłosnej, to jest złożone. Proste jest tylko odtworzenie wzorców w dorosłym życiu bez żadnej analizy, wglądu, bez prób rozwiązania problemu.