Przygotowując serię artykułów o przywództwie nie sposób nie odnieść do sytuacji geopolitycznej, która wydarzyła się w ostatnich dniach. Rankiem 24.02.2022 roku Rosja zaatakowała Ukrainę ze wszystkich możliwych kierunków dążąc do całkowitego podporządkowania sobie tego kraju. Uważam, że światowej wojny nie będzie, gdyż to klasyczna walka o kontrolę kat (Rosja) chce przywołać ofiarę (Ukrainę) do starego układu z czasów ZSRR. Ja ci mówię co masz robić a Ty masz wykonywać rozkazy. Aby dobrze zrozumieć to, co się dzieje warto rozumieć procesy i istotę przywództwa.
Dlaczego więc między tymi krajami trwa walka kat – ofiara?
Lider prowadzący zespoły, przywódca prowadzący społeczności musi zdawać sobie sprawę, że oprócz tego, że ludzie mają świadome cele, to kierują się również nieświadomymi, i co najważniejsze to te nieświadome są ważniejsze od tych świadomych. Gra psychologiczna kat – ofiara odgrywa się na poziomie nieświadomości.
Nieświadomość odgrywa kluczową rolę zarówno jeżeli chodzi o jednostkę jak i grupy ludzi. To właśnie dlatego ludzie wchodzą w związki przemocowe. Ludzie bez wiedzy mówią jak on/a mógł/mogła związać się z kimś takim? Odpowiedź może być zaskakująca – nie mógł/mogła inaczej. Nieświadomość zdeterminowała los takiej osoby. W nieświadomość taka osoba niesie program sadomasochistycznych relacji i nieświadomie szuka możliwości wejścia w kloluzję sadomasochistyczną, w której ludzie odgrywają rolę kata i ofiary raniąc się nawzajem.
Jak wyjść z tej chorej gry?
Wyjście z tej gry odbywa się poprzez przepracowanie wzorów w nieświadomości, potocznie mówi się o pracy z cieniem. Przepracowując swoje wzorce możesz wyjść z wyniszczających psychicznie i fizycznie gier i budować relacje opierając się na sercu i miłości.
No dobra ale jak się to ma do dużych zbiorowości?
Zbiorowość również ma swoją zbiorową nieświadomość i głównie nią się kieruje. I teraz dla zbiorowości ważne jest jaki przywódca stoi na jej czele. Czy jest to światły lider pomagający zbiorowości przepracowywać traumy przeszłości, wynosić ją rozwojowo ponad podstawowe potrzeby i fazy rozwojowe oraz pchać ewolucyjnie do góry. Czy odwrotnie to despota rządzący silną ręką trzymający ludzi w lęku na najniższych poziomach zmuszając by działania w oparciu o pierwotne atawizmy słuchając rozkazów przywódcy hordy.
Przywódca i nieświadomość Rosjan
Lider prowadzący Rosjan rządzi twardą ręką kreując się na ojca narodu przekonując Rosjan, że ma niemal boską moc decydowania o podwładnym, który powinien go czcić niemal jak Boga. Rosjanin jest wpatrzony w tę boską moc ojca narodu, podziwiając, zazdroszcząc mu dostępu do bogactw i zasobów, jednocześnie bojąc się, że zostanie unicestwiony, gdy zostanie odkryte, że pragnie takiej mocy.
Nieświadomość Rosjan przepełniona jest przekonaniem, że jak nie będą katem to będą ofiarą. Celebrują swoją wielką wojnę ojczyźnianą zapominając jednocześnie, że ich wielkim katem był nie tylko Hitler, ale również Stalin, który wymordował miliony Rosjan. Brak przepracowanie cienia, i zrozumienia własnej nieświadomości prowadzi do tego, że Rosjanie kochają swojego kata Stalina. Kochają także Putina.
Przywódca i nieświadomość Ukraińców
Lider Ukrainy prowadzi zbiorowość w oparciu o walkę o samostanowienie. W tym, nie było nic złego, gdyby na sztandary nie wziął sobie flag banderowców i postaci Bandery i Suchewycza. To jest dla Ukraińców duży problem, który omówię później.
Nieświadomość Ukraińców jest przepełniona pierwotną walką o władzę, włącznie z dokonywaniem mordów nawet na tych, których się kocha. To również wzorce ofiar, będących wykorzystywanymi, głodzonymi zabijanymi przez oprawców, głównie Rosjan. Do tej pory nie mają przepracowanych psychologicznie mordów na Wołyniu i w innych miejscach na Polakach. Nie chcą tego tykać bo jest to tak przerażające. Nie pozwalają Polakom nawet dokonywać ekshumacji. Robią duży błąd, gdyż nieprzepracowując takich straszliwych wzorców sprawia się, że w życiu wychodzą demony i upiory.
Nieświadomość nieprzepracowana daje w życiu takie rezultaty, że upiory i demony wychodzą z cienia na światło dzienne. Oczywiście współczuję ludziom doświadczającym wojny, rodzinom, dzieciom, matkom, ojcom, córkom, synom, babciom i dziadkom jednocześnie muszę to napisać – nieświadomość zawsze jest przed celami świadomymi i one zadecyduje o losie.
Gra psychologiczna kat – ofiara to obopólny patologiczny taniec i ofiara również podnosi tutaj winę, ona prowokuje, zaprasza, zahacza kata.
To Ukraina prowokowała Rosję?
Zanim się oburzysz przeczytaj i zastanów się nad wiedzą, którą ci przekazuję. Kat – ofiara to bardzo silny związek oparty na miłości, nienawiści, kontroli, oddalaniu się i siłą brani w objęcia. W koluzji dwojga kat i ofiara są z sobą latami mimo, że jest tak dużo sadyzmu i masochizmu. A przecież rozwiązanie jest takie proste kieruj się sercem, odejdź i stwórz relację opartą na sercu. To takie proste rozwiązanie a ludzie tego nie robią, dlaczego? Program nieświadomy, nie odkryty i nieprzepracowany zawsze będzie silniejszy. W przypadku koluzji sadomacho, gdy emocje okazują się zbyt duże do tańca zapraszana jest osoba trzecia, romans spuszcza cieśninie i pozwala dalej tkwić w patologicznych układzie.
Przypomnienie z historii
Kat ZSRR się rozpadło z powodu swojej słabości i wypuściło ze swoich rąk Ukrainę, która wpadła w objęcia USA. Rosja, która jednak nie przestała „pragnąć” pojmać Ukrainy w swoje kontrolujące ramiona. W ciszy płakała i przeżywała zdradę, romans Ukrainy z USA planując zemstę i odbicie ukochanej. Teraz właśnie obserwujemy próbę odbicia „ukochanej” z rąk USA. „Ukochana” nie chce ale dla sadysty „Nie” to tylko znak, że trzeba brutalniej i mocniej pojmać.
Ukraina popełniła poważny błąd budując swoja państwowość na Banderyźmie. Bandera budował swoją pozycję w oparciu o wsparcie Hitlera i walkę o czystość rasową na terenach Ukrainy, stąd pomysł wymordowania wszystkich Polaków. I zobacz nieświadomość Rosjan opiera się na wojnie ojczyznianej z Hitlerem. Skoro Ukraina teraz sławi Banderę dla Rosjan oznacza to, że walka nie dobiegła końca. Reprezentując tak naprawdę nacjonalistyczne i faszystowskie podejście do państwa walczą z faszyzmem Ukraińskim. Niestety dla Ukraińców oparli w dużej mierze swoją tożsamość o korzenie faszystowskiego programu Bandery, co teraz może doprowadzić ich do zguby. Ale zauważmy jak dwa programy Rosjan i Ukraińców zahaczyły się na poziomie nieświadomości i doprowadziły do wojny. Kat odnalazł swoją ofiarę.
Jeżeli oparcie państwowości na Banderze było błędem, to co powinni Ukraińcy zrobić?
Może odpowiedźmy na pytanie: jak uwolnić się z toksycznego związku?
Uwaga ujawniam niesamowitą wiedzę, o której niewielu mówi.
Kat straci tobą zupełnie zainteresowanie, gdy tak przepracujesz swoją nieświadomość, swój cień, że przestaniesz grać w grę, która on kocha. Przestaniesz go interesować, ponieważ nie będzie się mógł na niczym w tobie zahaczyć. Staniesz się dla niego nijaki, nudny, mało interesujący, pójdzie szukać innego obiektu.
Rosja funkcjonuje na kulcie walki z faszyzmem i wygranej wojny z faszystami. Ukraina powinna więc przepracować swój cień związany z Banderą, Suchewyczem i innymi mordercami oraz wybrać innych idoli. Gdyby tak zrobiła jawiła by się jako kraj tolerancyjny, otwarty, w którym mogą żyć inne nacje. Byłaby jak inne kraje Unii Europejskiej i Nato, naturalnie stałaby się ich częścią. No ale że postawiła na Banderę to Rosja czuje niepohamowaną potrzebę wzięcia jej w swoje katowskie objęcia. „Kocha ją” i niczego bardziej nie pragnie jak skontrolować swoją ukochaną.
Czyli widzimy jak ważne jest jaki jest przywódca, jak prowadzi zbiorowość, czy pozwala przepracować traumy, czy ewolucyjnie pcha wyżej ponad wzorce z nieświadomości.
A co z tą Polską?
Gdzie prowadzą nas nasi umiłowani przywódcy?
Przywódca i nieświadomość Polaków
Przywódca w Polsce kieruje się wzorcami dwudziestolecia mając za wzór Piłsudzkiego. Marzyło mu się wprowadzenia rządów autorytarnych i kierowania za pomocą wiernych sprawdzonych ludzi. Niestety dla niego, na szczęście dla Polaków, wierni okazali się mierni i niekompetetni, dlatego wszystko obecnie sypie się mu z rąk.
Nieświadomość Polaków w tej chwili wypełniona jest wzorcem wzmacnianym przez lidera czyli podążaniem za silnym przywódcą. W nieświadmości jest zakorzeniony silny przywódca – dziadek przywódca. Tylko w rzeczywistości wzorce przybrały obraz karykatury nasz dziadek przewodzący jest pierdołowaty, oderwany od rzeczywistości, nierozumiejący gospodarki i realiów dzisiejszego życia. Na szczęście w Polakach jest bardzo mocno zakorzeniony wzorzec wolności więc każdy atak na wolność skończyć się musi porażką przywódcy, który będzie chciał tą wolność ograniczać. Przywódca tę wolność w ostatnim okresie ograniczał wykorzystując do tego pandemię, dlatego przestanie przewodzić.
Czy mamy jakieś niebezpieczne wzorce mogące doprowadzić nas do wojny?
Niebezpieczne na pewno jest to, że nie przepracowujemy swoich traum na przykład porzucenia przed drugą wojną przez aliantów. I teraz nadskakujemy USA jak pantoflarz, który robi wszystko dla ukochanej, jest jej podnóżkiem, byle tylko powiedziała tak na ślubnym kobiercu, nie wystawiła go przed ołtarzem, a później nie zdradziła. Rosja może się na tym zahaczyć jako sadystyczny kat, który widzi ofiarę ze złamanym sercem porzuconą przez USA i weźmie ją w swoje sadystyczne katowskie ramiona.
Co więc powinna zrobić Polska?
Polska musi dojrzeć, przepracować swój cień, swoje złamane przez aliantów serce. Przepracować traumę pozostawienia przez „ukochane” kraje a później „zgwałcenia” przez sadystycznych agresorów. Nadal mamy w sobie te traumy. Czas na dojrzewanie, czas opłakać to do końca i puścić się kurczowo trzymanej sukienki USA. Czas na samodzielność, zbudowanie własnej siły i suwerenności. Czas na prawdziwych liderów, a nie udawanych odwołujących się do jakiś przeszłych resentymentów. Czas na specjalistów zamiast nepotyzmu i osadzenia pociotków na kluczowych stanowiskach. Polska musi się stać piękna, silna i niezależna. A jeżeli nie będzie jej chciał żaden kochanek? Cóż. Będzie taka piękna, silna, rozwijająca się i kwitnąca żyła sama. Samej jej też będzie dobrze. Polska musi zaśpiewać swoją własną piosenkę, która będzie zachwycała innych.