Banner
Modele popkultury
This is my site Written by dsmaster.pl on 21 lutego, 2021 – 18:24

Dojrzewać do dorosłej życiowej postawy bardzo często jest trudno, gdyż wielu ludzi w naszej przestrzeni utrzymuje postawę karzącego rodzica krytykując nas, sabotując nasze pomysły, umniejszając nasze sukcesy. Przestrzeń do rozwoju i dojrzewania staje się więc trudna, a nierzadko nawet toksyczna. Nie ułatwiają sprawy również różnorakie czasopisma i blogi serwujące czytelnikom poppsychologię jako receptę na ich życiowe problemy. Ostatnio trafiłem na ciekawy tekst, w  którym autor odwołując się do analizy transakcyjnej Erica Berne – postaw zachowania rodzic, dorosły, dziecko pisał, że zakochujemy w wewnętrznym dziecku drugiej osoby. Pisał dalej, że im mniej w człowieku tego wewnętrznego dziecka tym mniej jest w nim osoby, którą można kochać. Nie uważam książek Erica Berne o analizie transakcyjnej jako trudnych do zrozumienia ale widzę, że osoby nie mające merytorycznego przygotowania do pracy z ludźmi mogą sobie je zinterpretować pod tezy swojego ego.

No ale taki już ten urok kultury narcystycznej, która nie promuje rzetelnej, fachowej wiedzy, tylko narcystyczne postacie, tworzące kult guru i bezkrytycznie wpatrzonych w niego wielbicieli. To jest właśnie to, co pisałem o tworzeniu iluzji przez kulturę narcystyczną i wypasających się na niej narcyzów. Autor tworzy iluzję dla swoich wielbicieli, w którą oni zapewne będą chcieli uwierzyć, gdyż on poprzez swój marketing obiecuje im wymarzony life style. Iluzja jednak musi się brutalnie rozbić w zderzeniu z rzeczywistością, a ludzie wylądują w życiowych bagnie oszukani przez różnych narcystycznych guru. Obnażmy tę iluzją, która autor promuje. Wewnętrzne dziecko każdy powinien zaopiekować samodzielnie po to, by móc dojrzeć i realizować siebie zarówno w sferze miłosnej, zawodowej i osobistej z perspektywy dorosłego.

W sytuacji, gdy ktoś zakochuje się w dziecku w nas bardzo często mamy doczynienia z koluzją. Jedna osoba w koluzji jest zabetonowana w postawie dziecka, jest w regresji, nie potrafi być progresywna i prezentuje infantylne, dziecinne zachowanie. Druga osoba w tej koluzji jest zabetonowana w postawie rodzica, jest w progresji, nie potrafi regresywnie  dotrzeć do wewnętrznego dziecka, by zaopiekować swoje problemy, pragnie uleczenia swoich ran przez drugą osobę prezentując postawę i zachowania rodzicielskie. Żadna z tych osób nie potrafi samodzielnie zaopiekować wewnętrznego dziecka w sobie, żadna nie potrafi dostrzec zakazów, nakazów i poganiaczy zaprogramowanych w ich psychice przez dorosłych. Nie potrafią również zrozumieć, że jednej i drugiej osobie brakuje elastyczności, nie potrafią bowiem przyjmować różnych postaw raz regresywnej, raz progresywnej, a co najważniejsze przyjmują postawy graniczne nie mogąc być neutralnymi, wyzerowanymi, spokojnymi, dojrzałymi dorosłymi. Nie potrafią również dostrzec różnych iluzji, którymi karmi ich kultura narcystyczna. Jedną z tych iluzji jest to, że inni ludzie zakochują się w naszym wewnętrznym dziecku.

Dojrzała miłość polega na tym, że ludzie zakochują się w dorosłej kobiecie, w dorosłym mężczyźnie. Prawdziwa unia w relacji miłosno – seksualnej zadziewa się, gdy mężczyzna przejawia w pełni swoją męską energię, a kobieta przejawia w pełni żeńską energię. Święta unia pojawia się z połączenia świętej kobiecości i świętej męskości. To nie są energie dzieci – dziewczynki i chłopca. Miłość ściśle się wiąże z energią seksualną, nie mieszajmy więc do tego wewnętrznego dziecka. Miłość wiąże się z sercem, ale serce to nie wewnętrzne dziecko. Niestety ta kultura nawet w filmach, muzyce promuje postacie narcystycznie i histrioniczne, których sposobem bycia i życia jest uwodzenie. Uwodzenie jest tak popularne, gdyż ogromna ilość dzieci jest psychicznie uwodzona przez rodziców przez co rozwija się w nich kompleks Edypa, z którym borykają się w dorosłym życiu. Seksualność kojarzona jest z lękiem i tabu, którego złamanie psychicznie człowiek odbiera jako unicestwienie.

Marilyn Monroe to ikona kultury popularnej, która była symbolem seksapilu, gdyż jej dziecinne zachowanie i dziewczęca twarz idealnie oddawała problemy seksualne dorosłych związane z psychicznym uwodzeniem dzieci w okresie 3-7 lat i kompleksem Edypa. Marilyn Monroe była ikoną seksu, modelem popkultury tak jednak nie wygląda dojrzała, dorosła kobieta przejawiająca żeńską energię. Musisz więc zrozumieć, że jeżeli nabierzesz się na modele popkultury, porady poppsychologii, narcystycznych guru to czekają cię poważne problemy w relacjach miłosno – seksualnych.

Posted in  

Comments are closed.