Żyjemy w dziwnych czasach z jednej strony mamy wszędzie pełno seksu, w filmach, gazetach, teledyskach i tak dalej, a z drugiej na ludzi nakładane są purytańskie zasady zachowania i seks staje się tematem tabu. Wokół seksu jest wiele nieporozumień. Potrzeby seksualne nie są właściwie rozumiane, ignorowane i nierzadko odcinane albo wypaczane. Ludzie często czują poczucie winy w związku z własnymi potrzebami seksualnymi. Ludzi, którzy mają odblokowaną energię seksualną i w relacji z partnerem bez jakichkolwiek oporów ją przejawiają pokazuje się palcami, jednocześnie nie mając nic przeciwko porno. Jeżeli chodzi o seks wszystko więc stoi na głowie. Ludzie nie widzą w parze ludzi dzielących się swoją energią seksualną błogosławieństwa i połączenia duchowego, a widzą porno, w porno zaś widzi się fajną rozrywkę i ciekawy seks. Człowiek chcący zarządzać swoją energię seksualną musi pozbyć się tych wszystkich niszczących go przekonań i zacząć widzieć sprawy takimi jakimi one są.

Pora pozbyć się kompleksu niższości, który nakładany jest na seksualność, który zakłada blokadę na nasz podstawowy napęd życiowy. Wysoki potencjał seksualny jest zaletą a nie wadą jak to widzą nowocześni purytanie. Oczywiście mówimy tu o potencjale seksualnym, który wykorzystywane jest mądrze i rozważnie do rozwoju każdej sfery życia człowieka. Seksualność może człowieka wyniszczyć psychiczne i fizycznie ale tylko wtedy, gdy nie potrafi zarządzać swoją energią seksualną i nie zdaje sobie sprawy z jaką mocą ma doczynienia. Jeżeli prześledzimy wiele historii ludzi sukcesu to zobaczymy, że w wielu przypadkach ludzie ci byli wspierani przez partnera, z którym mieli głębokie połączenie seksualne i duchowe. Ci, którzy utrzymywali się długo na szczycie nie nadużywali ekspresji seksualnej w kontaktach z innymi osobami, unikali kochanek/kochanków. Upadali nawet z samej góry ci, którzy nie potrafili opanować ekspresji seksualnej, uzależniali się od wciąż nowych doznań i bodźców w licznych romansach popadając w seksoholizm i manię seksualną. Uzależnienie od seksu może być równie wyniszczające jak uzależnienia do alkoholu czy narkotyków. Najlepszym zabezpieczeniem przed uzależnieniem jest wyniesienie energii seksualnej wyżej do serca, wówczas połączenie seksualne jest  równocześnie połączeniem miłosnym i duchowym. Ludzie tak połączeni mogą się kochać nie kochając się fizycznie, może następować wymiana energii seksualnej nawet na odległość, człowiek zaczyna rozumieć że połączenie z drugą osobą nie jest tylko fizyczne ale jest również energetyczne, duchowe.

Człowiek zarządzający energią seksualną jest na przeciwnym biegunie w stosunku do maniaka seksualnego. Maniak seksualny to seksoholik pragnący cały czas bodźców seksualnych, które są w istocie ucieczką od rzeczywistości, lęku. Człowiek uzależniony traci kontrolę nad swoim życiem, a człowiek zarządzający kieruje swoją energię seksualną tam gdzie chce używając jej do kreowania lepszego i bogatszego życia. Człowiek zarządzający energią seksualną odznacza się silną wolę i panowaniem nad swoim mentalem. Wola człowieka uzależnionego jest kontrolowana przez obiekty zewnętrzne a jego mental jest łatwy do przejęcia przez innych. Człowiek zarządzający energią seksualną nie jest ignorantem i rozumie jak potężną mocą w postaci energii seksualnej dysponuje. Podchodzi do zarządzania energią seksualną z rozwagą i pokorą. Człowiek zarządzający energią seksualną nie pozwala by tajemnice, tabu, nakazy, zakazy, dogmaty uniemożliwiały mu dostęp to tej mocy.