Człowiek, który jest połączony z naturą i innymi ludźmi i jednocześnie jest osadzony w swojej cielesnej naturze właściwie nieuświadamia sobie, że bardzo dobrze komunikuje się z innymi i ma ogromną łatwość nawiązywania więzi. Komunikacja jest odpowiednia i bardzo naturalna, gdyż jego wnętrze nie jest podzielone na umysł i serce, metody komunikacji i uczucia, umysł i serce są zintegrowane i funkcjonują jako całość. Umysł i serce funkcjonują „poza pamięcią, rozumieniem i pragnieniem” jak to powiedział Wilfred Bion.
Człowiek znajdujący się w lęku odłącza się od serca i funkcjonuje w oparciu o umysł. Tracąc łączność z naturą i innymi ludźmi czuje się bardzo osamotniony i mały w kontekście konfrontacji ze światem zewnętrznym. Zwraca się więc do większego od siebie – przywódcy rządu, by ten go chronił i zaopiekował. Oczywiście ta ochrona ma swoją cenę mianowicie zależność i odcięcie od natury, serca i czucia połączenia z innymi. Następną konsekwencją jest wyrabianie przekonania, że pieniądze dają bezpieczeństwo i w ten sposób wdrkukowywanie sobie niezdrowego podejścia do pieniadza, pieniądze to symbol wartości, jednak same w sobie nie mają wartości. To tylko przekaźnik wartości i nośnik energii, którą ludzie wymieniają. Przez warunkowanie do zabezpieczania się pieniędzmi stają się wartością samą z sobą i pieniądze zamiast być efektem działań stają się celem działań. Odcięcie od serca i złe podejście do pieniędzy sprawia, że ludzie wiążą się z nie ze względu na połączenie z poziomu serc tylko ze względu na to, że jest się dobrą partią. W sferze zawodowej jeżeli nawiązujemy relacje wyłącznie ze względu na pieniądze to jeszcze możemy to zrozumieć motywatorem ekonomia, ale w sferze miłosnej, gdy ekonomia gra pierwsze skrzypce to nie wróży to nic dobrego w przyszłości.
Narcystyczny styl życia nie może doprowadzić do spełnienia i na końcu zawsze mamy doczynienia z destrukcją i wielkim upadkiem. Narcystyczny styl życia redukuje prawdziwy potencjał człowieka i promuje wartości, które ludzi wyniszczają.
Narcystyczny styl przekonuje, że poprzez konsumpcjonizm rozwiąże się wewnętrzne problemy i dylematy, „Masz doła, czujesz się samotny/a, nie masz wartościowych relacji w życiu? – Nie myśl o tym, idź na zakupy, kup sobie coś ładnego i chandra przejdzie”. I to działa, szczególnie na kobiety, badania pokazują, ze 85 % zakupów wszystkich towarów i usług są odpowiedzialne kobiety. Kobiety więc szczególnie powinny uważać na narcystyczne programowanie, które wymierzone jest wprost w nie. Kobiety wyczuwają już, że coś jest nie tak i teraz widzimy, że występują przeciw patriarchatowi. Patriarchat jest jednak wtórnym problemem wobec narcyzmu i egotyzmu, który odcina człowieka od jego natury i serca – pierwiastka żeńskiego. Równoważenie energii żeńskiej i męskiej, konsumpcjonizmu do 50 % aby było po równo z mężczyznami oto cele, które warto sobie postawić. Trendy społeczne, moda to wszystko wyrazy narcystycznego stylu życia prawdziwą weryfikacją jest poziom wpływu trendów, mody na moje życie. Na ile kieruje moim życiem moja wewnętrzna moc a na ile zewnętrzne trendy?
Połączenie się ze swoją cielesną naturą, zrównoważenie energii męskiej i żeńskiej, umysłu i serca wygasi podziały i wojnę płci. Ludzie zrozumieją, że chociaż mają te same prawa, to różnią się od siebie. Różnorodność nie oznacza jednak, że nie można współpracować, być ze sobą. Różnorodność stanowi o indywidualności i unikalności każdego człowieka. Kolektywna społeczność opiera się na współpracy różnorodnych indywidualności, a nie na opiece państwa nad społecznością. To osoby zależne chcą widzieć w państwie postać rodzica, którego można uwielbiać. Ktoś kto uwielbia państwo ma problem z nawiązywaniem prawdziwych, głębokich, duchowych więzi z drugim człowiekiem. Uwielbienie kierowane jest więc nie tam, gdzie trzeba. Kobieta powinna uwielbiać swojego mężczyznę, mężczyzna swoją kobietę.
W ostatnich tygodniach wychodzą w naszym społeczeństwo wciąż nowe gorące tematy i zaobserwowałem niepokojące społecznie zjawisko. Przy różnych marszach, gdy państwo za pomocą służb przemocą pacyfikowało mężczyzn, to wiele kobiet kibicowała temu, ekscytowała się i popierała. Odwrotnie również tak było, gdy kobiety były pacyfikowane przemocą przez służby państwa to wiele mężczyzn kibicowało temu, ekscytowało się i popierało. To bardzo niebezpieczne i patologiczne podejście, które pokazuje uwarunkowanie do uwielbiania państwa, które stosuje przemoc i zamordyzm. Kolejny nowy problem wypłynął nam z nieświadomości zbiorowej – wielu ludzi kobiet i mężczyzn uwielbia państwo, „zaślubionych” jest państwu, kibicuje pacyfikowaniu płci przeciwnej. Warto w tym miejscu zastanowić się, jeżeli takie coś wychodzi, dlaczego pragnę pacyfikacji płci przeciwnej? Dlaczego nie chcę by kobieta i mężczyzna ramię w ramię szli przez życie i walczyli o swoje prawa? Czy na głębszym poziomie odczuwam złość, nienawiść lub inne uczucia wobec płci przeciwnej?