
W zarządzaniu energią i efektywnym działaniu ważna jest znajomość zasady przyjemności i zasady rzeczywistości. Tutaj dobrze trzeba zrozumieć kiedy jedna i druga zasada może być dla człowieka destrukcyjna.
Alexander Lowen w książce „Głos ciała” pisze: „Stres to wynik sytuacji wymagającej od organizmu wydatkowania energii. Jeżeli organizm dysponuje wystarczającą ilością energii, by ten wymóg spełnić, nie ma najmniejszego problemu. Kłopoty pojawiają się wtedy, kiedy wymagania przekraczają zasoby.” Stres staje się więc destrukcyjny dla człowieka gdy następuje wyczerpanie energii. W takiej sytuacji przeciążenia człowiek jest narażony na choroby, gdyż psychika somatyzuje na ciało. Człowiek powinien sobie zdawać sprawę, że przeciążenie stresem i wyczerpanie energii to sytuacja bardzo dla niego niebezpieczna. Gdy dochodzi do takiej sytuacji najlepszą reakcją jest wycofanie się z obciążającej sytuacji.
Zwierze, gdy ma doczynienia z sytuacją, która jest zagrażająca i niszcząca energię wycofuje się z niej, by chronić siebie. Ten wzorzec zachowania dyktowany jest przez zasadę przyjemności. Zasada ta polega na tym, że chce się doświadczać życia jako procesu przyjemnego. Tak jest gdy mamy w sobie wystarczająco dużo energii, by mierzyć się z wymaganiami życia.
Gdy wymagania przekraczają nasze możliwości, gdy brakuje nam energii naturalny stres zamienia się w dystres. Życie staje się bolesne a człowiek przestaje żyć w zgodzie z zasadą przyjemności, według której wszystkie organizmy dążą do przyjemności i działają tak aby unikać bólu.
Oprócz zasady przyjemności człowiek kieruje się również zasadą rzeczywistości. Według tej zasady człowiek rezygnuje z przyjemności i godzi się znosić ból, jeżeli uważa, że dzięki temu w przyszłości doświadczy przyjemności lub uniknie silniejszego bólu.
Strategie walki ze stresem nie ograniczają się do wycofania (ucieczki).
Jeżeli człowiek dysponuje energią i siłą, może podjąć walkę z czynnikiem stresowym i tym samym nie dopuścić do bólu i dystresu. Walka lub ucieczka to podstawowe strategie radzenia sobie z bólem, które stosują również zwierzęta. Aby nie doszło do wyczerpania energii walka musi być jednak krótkotrwała. Walka długotrwała wyczerpie energię i również doprowadzi do dystresu.
Znając już zasadę przyjemności i zasadę rzeczywistości możemy przejść do rzeczy bardziej skomplikowanych. Nasze działania mogą być rozwojowe lub nierozwojowe, mogą być również komfortowe lub niekomfortowe. To nam daje 4 strefy działań, w których dwie są pożyteczne dla człowieka, a dwie niepożyteczne. Co ciekawe z pożytecznych jedna opiera się o zasadę przyjemności, a druga o zasadę rzeczywistości, w niepożytecznych również jedna opiera się o zasadę przyjemności a druga o zasadę rzeczywistości. Przejdźmy do omówienia każdej z nich.
# 1 Strefa dyskomfortu
Człowiek znajduje się w tej strefie jeżeli wykonuje działania niekomfortowe jednocześnie nierozwojowe:
– znienawidzona praca wykonywana tylko dlatego, że jest jedyna opcją przetrwania,
– czynności nielubiane dyktowane ogólnie przyjętymi normami
Strefa ta jest związana z zasadą rzeczywistości
# 2 Strefa komfortu
Człowiek znajduje się w tej strefie jeżeli wykonuje działania komfortowe jednocześnie nierozwojowe:
– czynności znane i przyjemne, które wykonuje się codziennie
– zabijacze czasu
– oglądanie TV
– portale społecznościowe
– kibicowanie klubowi sportowemu
– zainteresowania, które czynią człowieka fanem czegoś
Strefa ta jest związana z zasadą przyjemności
# 3 Strefa samodyscypliny
Człowiek znajduje się w tej strefie jeżeli wykonuje działania niekomfortowe jednocześnie rozwojowe:
– wyznaczenie i realizowanie rozwojowych planów
– zdobywanie nowych kompetencji
– rozwojowe zmiany
– potrzebna dyscyplina
– podejmowanie ryzyka
– wchodzenie w nieznane obszary
– podążanie do celu
– i wszystko co związane jest z wychodzeniem ze swojej strefy komfortu
Strefa ta jest związana z zasadą rzeczywistości
# 4 Strefa samorealizacji
Człowiek znajduje się w tej strefie jeżeli wykonuje działania komfortowe jednocześnie rozwojowe:
– podążanie drogą marzeń
– życie według własnych reguł i zasad
– dojrzałość emocjonalna
– doświadczana rzeczywistość jest przyjemna
– radość życia
– spełnienie w sferze zawodowej, osobistej i miłosnej
Strefa ta jest związana z zasadą przyjemności
Człowiek optymalnie zarządzający energią wie, że jeżeli chce być efektywny 80 % czasu w ciągu dnia musi wykonywać działania rozwojowe, 20 % może ewentualnie zostawić sobie na odmóżdżenie i nierozwojowe czynności. Człowiek zarządzający energią i chcący być efektywnym dąży do tego by być w strefie samorealizacji, rozumie jednak, że aby się tam dostać musi z zgodnie z zasadą rzeczywistości godzić się na przejściowy ból dla przyszłych efektów (strefa samodyscypliny). Człowiek zarządzający energią rozumie jednak, że zbytnie obciążenia strefy samodyscypliny i zasady rzeczywistości mogą złamać jego organizm, dlatego dba również o relaks, regenerację, dostarczanie sobie energii starając się by były to rzeczy przyjemne i rozwojowe.