Umysł jest tak potężny, że może przyspieszyć w organizmie poprzez lęk, stres, napięcia powstawanie choroby, dlatego tak ważne jest panowanie nad nim. Obecnie w czasie tej pandemii widzimy, że media przede wszystkim produkują strach. Warto mieć informacje i wiedzieć co się na świecie dzieje, warto jednak przyjąć taką informację, pozwolić żeby ona przez nas przeszła i sobie poszła.
Trzymanie negatywnych informacji cały czas w naszym umyśle szkodzi naszemu zdrowiu, naszej efektywności, odrywa umysł od realizacji celów, nie pozwala kreować lepszego, optymalnego dla nas życia.
Zarządzanie energią jest również pozbywaniem się negatywnej energii z ciała. Pozbywanie negatywnej energii z ciała najlepiej wykonywać za pomocą ćwiczeń Lowena. Oczywiście wykonywanie takich ćwiczeń musi się odbywać ze świadomością co robimy i po co. To nie sa tylko ćwiczenia gimnastyczne. Świadomość taką możemy osiągnąć poprzez mocniejsze przebywanie z samym sobą. Przebywanie wewnątrz to wgląd w to, co się z nami dzieje. To weryfikacji myśli, uczuć, emocji. Weryfikacja polega na przyglądnięciu się i ocenie czy dana emocja pojawiła się pod wpływem zdarzeń zewnętrznych czy może jest bardziej pierwotna i była z nami wcześniej, być może od zawsze. Pobycie ze sobą sam na sam w ciszy powinno się więc stać codziennym zabiegiem mentalnej higieny. Dzięki takiej weryfikacji i codziennemu przeglądowi swojego wnętrza będziemy dostrzegać co nam służy, a co nam nie służy. Łatwiej nam będzie dzięki takiemu przeglądowi pozbywać się tego, co dla nas jest destrukcyjne i toksyczne, a może to być jedzenie, używki, filmy, programy informacyjne a nawet ludzie. Higiena mentalna polega na czyszczeniu z obciążeń z negatywnych i destrukcyjnych myśli, emocji, uczuć więc może się to wiązać z odcinaniem pewnych przyzwyczajeń, relacji, miejsc itepe itede. Odpowiednia praca mentalna jest nastawiona na rozwój i wzrost.
Praca mentalna to także trzymanie silnych granic osobistych. To, że ktoś chciałby skorzystać z naszej energii i czy siły mentalnej nie oznacza jeszcze, że my na tę potrzebę musimy odpowiadać. Jeżeli relacja nas obciąża, niszczy, powoduje gorsze samopoczucie to mamy pełne prawo nie wpuszczać osób destrukcyjnych do naszego świata. To, że ktoś coś od nas chce nie oznacza, że musi to dostać. To tylko tak się wydaje, że jak mam dużo to mogę wszystkim dawać i dzielić się na prawo i lewo. Każdy ma jakieś zasoby, a dodatkowo jest obciążany procesami interpersonalnymi. Musisz wiedzieć, że statystyki podają, że motywator zasoby jest dla Polaków jednym z naważniejszych, podobnie jak mmotywator wiedza. Co to oznacza? Ludzie z chęcią przyjdą po wiedzę i zosoby, bo tego bardzo potrzebują. Tylko, że ty również tego potrzebujesz. Ludzie przyjdą z chęcią wezmą. A co będzie jak wezmą i nie dadzą nic w zamian, jak się nie odwdzieczą? Dawałeś/aś więc brali. I może być tak, że nic ci nie pozostanie i nikt nic nie bedzie chciał ci dać. Jeżeli więc utkniesz w fazie zależności w progresywnym dawaniu i opiekowaniu się regresywnymi, to wątpliwe żeby starczyło ci jeszcze energii i mocy mentalnej do kreowania lepszego życia dla siebie. Jeżeli twoim celem jest bycie druga Matką Teresą to jak najbardziej się w taki sposób zrealizujesz, jeżeli jednak masz inne cele życiowe to taka progresja będzie obciążać i oddalać od rozwojowych celów. Pomaganie jest bardzo fajne o ile nam się nie dzieje krzywda, nie tracimy energii, nie dźwigamy na plecach ciężkiego plecaka problemów innych ludzi. Jeżeli ty idziesz na dół i stajesz się mentalnie słabszy, to nie możesz już pomagać, a możesz osiągnąć stan, że nawet sobie już nie będziesz w stanie pomóc.
Siła mentalna objawia się równowadze psychicznej jaką utrzymujesz. Kurt Lewin odkrył zjawisko pola, które posiada każdy człowiek. Umysł jest więc czymś więcej niż mózg, to również pole energii. I ważne aby w tym polu panowała równowaga i byś był/a centralną postacią tego pola. Nierzadko zdarza się tak, że jakaś osoba lub sprawa dostaje się do pola człowieka i zaburza równowagę. Ta postać czy sprawa tak się rozrasta w tym polu, że staje się centralną częścią życia. Ty już nie jesteś centralną postacią, jesteś malutki/malutka wobec tego co tak się rozrosło w polu. Życie kręci się wokół tej osoby lub sprawy i żyjesz w potężnej nierównowadze. W takiej sytuacji pracą mentalną należy przywrócić równowagę, osoba lub sprawa może być w twoim polu, ale nie może być od ciebie większa i ważniejsza. Centralnym postacią tego pola masz być zawsze ty, dlatego że to jest twoje pole.
Jak przywracać równowagę w polu?
Spędzać dużo czasu ze sobą, bez bodźców, które tak potężnie nas atakują cały czas. Skupienie na sobie nawet 5 – 10 minut daje bardzo wiele.