W trudnych czasach potrzeba wybitnych liderów, którzy dysponują wiedzą z zakresu procesu grupowego i będą w stanie przeprowadzić zespoły przez czas kryzysu. Obecnie w czasie tej pandemii koronawirusa możemy obserwować zjawisko wtórnej zależności. Zespoły ludzkie ponownie cofają się do fazy pierwszej – FAZY ZALEŻNOŚCI. Każda zmiana powoduje restart zespołu i z taką sytuacją mamy doczynienia obecnie. W okresie pandemii koronawirusa niektóre zespoły cofnęły się do fazy, w której potrzebują wielkiego bezpieczeństwa. Pojawiają się pytania czy ten wirus sprzyja procesowi grupowemu?

Proces grupowy zmienia się wraz z pojawieniem się nowej zmiennej. Nie jest możliwe by zespół, który przeszedł wszystkie fazy i dotarł do ostatniej – fazy realnych możliwości cały czas się tam utrzymywał. Zespoły różnie dojrzewają, dlatego nie można określić na przykład kiedy nastąpi atak na lidera. Do pewnych rzeczy potrzeba czasu i ważna jest stabilność okoliczności i sytuacji. Każda zmiana tworzy nową sytuację i specjalne okoliczności dla zespołu. Dla przykładu z zespołu odchodzi osoba, dochodzi nowa osoba, zmieni się osoba prowadząca zespół, zmiany stanowisk ludzi w zespole. Każda tego typu zmiana powoduje restart zespołu do pierwszej fazy – fazy zależności.

Z czymś takim właśnie mamy teraz odczyniania. Jest to zupełnie nowa sytuacja, w której znaleźli się liderzy i ich zespoły. Ludzie obawiają się o siebie i najbliższych, o swoje zdrowie, finanse, przyszłość. Ludzie zastanawiają się również nad przyszłością po koronawirusie. Twój zespół będzie teraz potrzebował świadomego szefa. Podpowiem ci co możesz zrobić by obniżać lęk w swoim zespole. Dobrze, żebyś w tym czasie podejmował działania antyprojekcyjne, czyli podawał jak najwięcej informacji od ciebie do zespołu. Obecnie bardzo ważne będzie utrzymanie wizji, którą realizujecie, wskazuj na priorytety w działaniu, ważne jest określenie celów strategicznych i celów relacyjnych wewnątrz zespołu.

Ten trudny czas jest też trudnym czasem weryfikacji. Zastanów się czy dotychczasowe standardy obowiązujące w zespole były satysfakcjonujące dla ludzi wewnątrz oraz dla ludzi, których obsługujecie na zewnątrz. Jeżeli stwierdzisz, że są niesatysfakcjonujące lub po prostu niewystarczające, warto wyznaczyć nowe, ulepszone standardy na nowy czas. Bardzo ważne w tym okresie jest wsparcie i monitorowanie działań zespołu i wyłapywanie źródeł kryzysów u pracowników. Należy rozumieć z jakimi sytuacjami kryzysowymi mierzą się pracownicy i dopasować działania zespołu do tej specyficznej sytuacji. Tutaj warto przyjąć zasadę dużej elastyczności i wypracowywanie wspólnych rozwiązań problemów i ograniczeń. Zespół jest całością i ważne jest aby żadna ze stron nie została sama (w tym również szef). Aktywność, kreatywność i codzienne rutyny w znaczący sposób pozwalają zaopiekować lęk w zespole i ponownie uruchomić grupę rozwojowo, która będzie mogła znów ruszyć do przodu i dojrzewać do fazy współpracy.