W tej części omówimy szczególny rodzaj emocji zablokowanych w ciele (napięć), które Alexander Lowen w swojej książce „Depresja i ciało” nazwał PIEDESTAŁ. Taki rodzaj napięcia charakteryzuje się przekonaniem, że człowiek może być wolny jeżeli nie odczuwa pragnień. Napięcia w ciele są utrzymywane poprzez silną kontrolę dolnej części ciała. Cała postawa ciała charakteryzuje się przekonaniem, że człowiek jest ponad „zwierzęcymi” pragnieniami, że jest niczym posąg uosabiający świętość. Napięcia w ciele typu piedestał są spotykane przede wszystkim u kobiet, chociaż oczywiście zdarzają się również wśród mężczyzn. Piedestał jest budowany przez rodziców i dziecko właśnie przez nich jest na nim osadzane. Tworzenie piedestału następuje poprzez odrzucenie odczuć ciała, jego żywotności i witalności ze szczególnym uwzględnieniem energii seksualnej i genitaliów. Taki rodzaj napięć często tworzy się w rodzinach pielęgnujących czystość, surowość obyczajów i „świętość życia”. W tym stylu wychowania dominuje oddanie się czemuś wyższemu i zablokowanie tego, co niskie czyli zabawy, ruchy i swobody. Dziecko ma być ciche, grzeczne i posłuszne. Przez takie wychowanie dziecko uczy się, że to na dole jest czymś grzesznym i brudnym. Odcina dolną cześć ciała i jakby „zabetonowuje” by nie czuć impulsów z tej części przychodzących. Przyjemność wprowadza opiekunów w szał, więc dziecko chcąc zdobyć przychylność rodziców tłumi tą przyjemność. Dziecko by zadowolić swoich rodziców z dolnej części czyni „betonowy” piedestał, który jest bezużyteczny.
W ciele człowieka z napięciem w stylu piedestał możemy zobaczyć wyraźnie odcięcie w tali oddzielające górną i dolną część ciała. I wygląda to tak, że górna cześć ciała jest mało rozwinięta, dziecięca, a dolna jest masywna z ciężkimi nogami, zwłaszcza udami, zbyt dużymi w stosunku do wątłych łydek. Głowa takiej osoba jest wysoko uniesiona a broda zadarta, tak jakby niewerbalnie taka osoba mówiła: „panuję nad wszystkim, jestem ponad tym”. Zdarza się jednak że nogi całe są patyczkowate jednak wyraźnie pozbawione życia. Ważne jest tu jednak ogólne wrażenie jakby człowiek był odłączony od dolnej części ciała. Patrząc na takiego człowieka można mieć wrażenie, że jego nogi nie należą do niego.
Lepiej być u góry niż na dole
Osoba z tego typu napięciami w ciele uważa że góra jest piękna i doskonała i całe życie od tej części zależy. Dół ciała uważa za kłopot i problemy. Odcięcie służy pozbyciu się tego kłopotu i jest próbą skontrolowania „zwierzęcego” według tej osoby dołu. Niestety osoba ta próbuje skontrolować główny napęd człowieka i energię seksualną zwaną również energia życiową więc nie może się to dla tej osoby skończyć dobrze. Jest to igranie z ogniem, którego naturą jest przebijanie się ku górze i rozprzestrzenianie. Trzymana w dole energia cały czas próbuje się przebić przez blokadę w talii i szuka ujścia ku górze. Ta walka prędzej czy później doprowadzi do złamania człowieka, który postawił tamę naturalnej energii życiowej.
Co można zrobić, by uwolnić napięcia typu piedestał?
Tutaj znakomite są ćwiczenia kopania (różne warianty) polecane przez Lowena, które ożywiają dolną część ciała.
Ale po co w ogóle człowiek miałby pracować ze swoim ciałem i uwalniać te napięcia?
Stawka jest wysoka to odczuwanie przyjemności, doświadczanie namiętności, zaakceptowanie swojej niedoskonałości. To integracja z własnym ciałem z jego ograniczeniami ale i darami.