Najtrudniejszą kwestią dla struktury firmy są kwestie związane z pracownikami. Rekrutacja trwa, wdrożenie i edukacja pracownika trwa, trwa również wypracowanie oczekiwanych rezultatów. Wielkim wyzwaniem, które towarzyszy kadrze zarządzającej jest kwestia komunikacji w zespole. Z komunikacją zawsze są problemy, dlatego firma powinna szkolić pracowników z komunikacji. Pracownicy to duże zobowiązanie dla firmy, dlatego firma musi o nich dbać i sprawiać, że będą się w pracy rozwijać. Wszyscy zdajemy sobie sprawę, że dobre wynagrodzenie już nie wystarczy, by pracownik był w firmie szczęśliwy i spełniony. Każda firma musi myśleć o tym, co dać pracownikowi prócz wynagrodzenia, by pracownik został na dłużej. To wielkie wyzwanie dla liderów, którzy maja inspirować i motywować pracowników do większego angażowania swojej energii w firmie. Tutaj warto powiedzieć o wspaniałym narzędziu jakim jest informacja zwrotna. Informacja zwrotna sprawia, że pracownicy czują się bardzo zaopiekowani miejscu pracy. Niestety firmy i management mają ogromne problemy w używaniu i wprowadzaniu feedbacku.
Dlaczego tak się zadziewa?
Zwykle wynika to z faktu, że informacja zwrotna kojarzy się z ocenianiem, karaniem i krytykowaniem. Brak profesjonalnych kompetencji w wielu strukturach sprawiało, że menedżer przyjmował rolę autorytetu racjonalnego i zachowywał się jak oceniający nauczyciel w szkole. Możemy się domyśleć, że pracownicy w takim układzie czuli się jak uczniowie w szkole. W relacji, gdzie tak są ustawione role nie ma szans, by można było operować narzędziami komunikacyjnymi takimi jak feedback. Przy tak ugruntowanych rolach w firmie pracownicy mogą odczuwać strach i opór przed zwykłą komunikacją, nie mówiąc o spotkaniach feedbackowych czy coachingowych. Niekiedy relacje są tak trudne, że pracownicy odczuwają niemal traumę w relacji z przełożonymi.
Liderzy – menedżerowi oprócz tego, że sami często niosą traumę związaną z kontaktem z autorytetami to muszą działać zgodnie z filozofią struktury. Czasami czują się jakby byli między młotem a kowadłem. Być może chcieliby podnieść komunikacje na wyższy poziom i wspomagać pracowników, jednak gdy top management narzuca inny ład nic z tego nie będzie. Dlatego tak ważne jest, by rozwój był zatwierdzony przez top management i zgodny z ładem panującym w firmie. Dobre również jest dla struktury firmy by pracownicy zostali przeszkoleni w szkoleniach zamkniętych w firmie. Lider zdobywszy najlepszą wiedzę na szkoleniach otwartych zewnętrznych nic nie zrobi, jeżeli nowa wiedza nie będzie zgodna z kulturą firmy. Szkolenia zamknięte na terenie firmy robią tą robotę, że nowe umiejętności niemal automatycznie mogą zostać włączone w kulturę i ład struktury. Managmentowi zależy by inwestycja w szkolenia przyniosła podniesienie jakości, więc wypracowane nowe postawy i zachowania na szkoleniach mogą zostać włączone bez oporu top managmentu do kultury działania firmy. Liderzy w takiej sytuacji wprowadzając zmiany rozwojowe nie działają w opozycji do struktury a zgodnie z oczekiwaniami struktury. Łatwiej wspierać pracowników, gdy wpisuje się to w standardy i procedury firmy.
Firmy uczestniczą teraz w wyścigu po pracownika, zwłaszcza po tego wysoko wykwalifikowanego i często podkupując sobie najlepszych ekspertów. Tutaj kluczem przed zabezpieczeniem się przed podkupieniem najlepszych ekspertów jest mądre zarządzanie i zapewnienie dobrej komunikacji w firmie. Oczywiście są to trudne dziedziny i trzeba się wspomagać specjalistycznymi szkoleniami. Bez tego wspomagania będzie spadała efektywność i wydajność pracowników i będą pojawiały się całkiem nowe problemy, które będą musieli rozwiązywać menedżerowie. Zarządzanie pracownikami stanowi więc nie lada wyzwanie. W strukturze ludzie powinni podobnie myśleć i podążać w tym samym kierunku, aby struktura była silna i stabilna. Struktura działa według ustalonych zasad i jednoczy ludzi wokół jednego celu ( filozofii firmy ).
Menedżer musi rozwijać pracowników, budować więzi między nimi, zaspokajać ich wewnętrzne potrzeby, jednocześnie działając na rzecz struktury firmy. Musimy przyznać, że jest to trudne zdanie. Utrzymywanie pracowników dzień w dzień w jedności może zmęczyć, a może nawet wypalić zawodowo. To dlatego tak nieocenioną pomoc niosą szkoleniowcy wspierając menedżerów fachową technologią psychologiczną czyniąc ich pracę lżejszą i bardziej skuteczną. Menedżer, który będzie działał wbrew zasadom całego systemu zostanie odrzucony, w najlepszym przypadku jego pomysły nie zostaną przyjęte, w najgorszym straci pracę. Dlatego musi pamiętać, aby działać w ramach struktury i dla wzmacniania struktury. W ramach działania struktury dba o pracowników, dlatego zamknięte wewnętrzne szkolenia wydają się najlepszym rozwiązaniem, gdyż mamy dwa w jednym – rozwijamy kompetencje pracowników/budujemy ich postawy i wzmacniamy całą strukturę firmy.