Banner
Uwolnić swój czas
This is my site Written by dsmaster.pl on 23 marca, 2019 – 13:26

Człowiek dorosły idzie przez życie z charakterystycznym dla niego programem na życie. Ma sobie specyficzne dla siebie lęki, strachy i przekonania. Ten program bardzo mocno odziałuje na plany życiowe w kontekście strategii długofalowej, oraz planowanie dnia, tygodnia w kontekście celów krótkoterminowych. W tym programie możesz mieć zapisane, że nie robisz pewnych rzeczy. Jeżeli tak jest to nawet jak wyznaczysz sobie pewne zadania do wykonania to jak ci się wydaje co się urzeczywistni zapis na kartce czy przekonania wewnętrznego programu?

To wyjaśnia dlaczego nieraz podchodzimy do zadań z hurraoptymizmem, a nagle coś wewnątrz nas powstrzymuje i ten cały zapas szybko gaśnie. To co nas powstrzymuje to autosabotaż idący z naszego indywidualnego programu. Twój skryptowy program psychiki nie pozwala ci wykonać zadań, które chcesz wykonać. To zabiera twój czas, bo nie robisz tego, co naprawdę chcesz robić, tylko robisz to, co jest zgodne ze skryptowym programem psychiki. Wydaje nam się, że mamy wolność, jednak sabotowani przez skryptowy program psychiki tak naprawdę nie mamy wolności i działamy zgodnie ze skryptem ( zwykle bardzo nas ograniczającym ).

Jak uwolnić nas czas i zacząć nad nim panować?

Najlepszym sposobem na uwolnienie czasu spod działania skryptowego działania psychiki jest postanowienie działania. Praktyka czyni mistrza, to powiedzenie w tym przypadku jak najbardziej obowiązuje. Twój zamiar działania musi przyjąć formę mocnego zobowiązania wobec siebie, by robić to, co masz robić. Wydaje się, że jak będziesz mocno zobowiązywał się do działania, postanawiał robić, to tracisz swoją wolność i spontaniczność. Dla przykładu twoim mocnym postanowieniem działania może być wcześniejsze wstanie z łóżka. Możesz sobie pomyśleć to takie niewygodne i ograniczające mój komfort życia. Myślisz sobie tak i dalej kładziesz się spać. Wydaje ci się, ze podjąłeś/aś decyzję o zapewnieniu sobie komfortu, jednak to, co naprawdę się dzieje to nierobienie rzeczy, które mogą urzeczywistnić, to co chcesz. Wydaje ci się, że masz wolność i podejmujesz decyzję, jednak tak naprawdę umysł odciąga cie od prawdziwej wolności robienia zadań, które powinieneś/aś robić. Wykonywanie zadań wymaga zrozumienia, dlaczego coś ma być zrobione. Prawdziwe zrozumienie przynosi decyzję, co jest dobre dla ciebie. Nawet jeżeli coś jest trudne ( nie chce ci się wstać ) rozumiesz, że działanie jest dobre i korzystne dla ciebie.

Wiedza musi zostać przetworzona w zrozumienie. Dopiero zrozumienie przynosi działanie. Wiedza nie przekłada się w działanie. Zapewne też to widzisz wiele osób przyswaja mnóstwo wiedzy, która jest korzystna dla nich, jednocześnie ta wiedzy w żaden sposób nie przekłada się na poprawę jakości ich życia. Zadziewa się dlatego, że wiedza nie zamienia się w prawdziwe wewnętrzne zrozumienie. „Nie chce mi się” jest manifestacją i afirmację niezrozumienia, jest wiedza, jednocześnie nie ma zrozumienia. Gdy pojawia się prawdziwe zrozumienie nie ma czegoś takiego jak „Nie chce mi się”. Rozumiesz, co robisz sobie nie działając, rozumiesz, że działasz przeciwko sobie, widzisz, kiedy sabotujesz dobre rozwiązania. Rozumiesz, co oznacza prawdziwa wolność. To właśnie w tym punkcie świadomości zaczynasz właściwie zarządzać własnym czasem i uwalniać więcej czasu dla siebie.

Należy również uważać na wewnętrzne ograniczenia, które mogą sabotować z wewnątrz zamierzenia. W takich chwilach warto zapytać siebie: „Dlaczego tak bardzo mi się nie chce tego robić?”. Za tym wszystkim mogą się kryć skryptowe przekonania, które zamierzenia mogą kojarzyć z niebezpieczeństwem lub nieprzyjemnymi emocjami. Warto tutaj poznać swój program, by potrafić niwelować jego destrukcyjne działania na teraźniejszość. Trzeba rzucić światło na to, co nieświadome.

Czym jest więc program skryptowy psychiki?

Program skryptowy psychiki tworzy się już w wieku dziecięcym, kiedy to dziecko przeżywa trudne sytuacje. Wyciąga z tego wnioski i uczy się życia np. kim jest, czym jest życie. Mogą to być wnioski pozytywne, ale również niekorzystne dla człowieka. Toksycznymi mogą być np. nie jestem nic wart, okazywanie emocji jest niebezpieczne, dorosłość jest zła, gdy nie jestem dobry, wtedy mam prawo istnieć, muszą się poświęcać dla kogoś, musze być ideałem. To wszystko wynika z doświadczenia, i tworzy dogmat, który może z człowiekiem być do końca życia. Dogmaty takie powstają zazwyczaj przy współpracy rodziców i dzieci.

Rodzice lub ważne osoby przekazują informacje, które są przetwarzane przez osobowość dziecka. Dzieci są uzależnione od tego, ale posiadają również indywidualna osobowość, dlatego nieraz informacje dopiero po przetworzeniu przez dziecko staje się toksycznym wzorcem. Zapewne już zorientowałeś się, że w wiekszości przypadków program nie powstaje z pięknych przesłań. Tworzony on jest z nakazów negatywnych i destrukcyjnych. Klasyczne surowe nakazy to: „Nie rób tego”, „Nie bądź”, „Nie bądź ważny”, „Nie myśl”, „Nie okazuj złości”, „Nie przynależ do tego”, „Nie bądź dorosły”, „Nie bądź sobą”, „Nie okazuj uczuć”, „Nie bądź dzieckiem”, „Nie bądź zdrowy”, „Nie podchodź do mnie zbyt blisko”. Uzupełnijmy to jeszcze „poganiaczami”, które nazbyt często tak chętnie są używane. Do klasycznych poganiaczy należą: „Bądź perfekcyjny”, „Pośpiesz się”, „Dogadzaj innym”, „Staraj się”, „Bądź silny”.

Posted in  

Comments are closed.