Co sprawia, że szkolenie zmienia coś w człowieku?
Zapewne byłeś/aś na szkoleniu, które było poprawnie przeprowadzone, była wiedza, ćwiczenia, jakiś mini wykład, a może nawet wyznaczanie celów w kontekście kluczowych kompetencji. Trener zapewne na tym szkoleniu był kompetentny i zupełnie poprawny. Jednak po tym szkoleniu zapewne szybko zapomniałeś/aś o wiedzy i samym szkoleniowcu. Co więc się stało, że tak się stało? Takie szkolenia chociaż poprawnie przeprowadzone są strasznie nudne. Nuda zabija efekty. Szkolenie, aby przyniosło efekty musi wpływać na postawy uczestników. Uczestnicy muszą przepuścić wiedzę przez siebie, zintegrować ją z własnym ciałem.
Co można zrobić, aby uczestnicy zintegrowali się z wiedzą?
Można puścić wiedzę w grupę i dopytać jak uczestnicy widzą wykorzystanie tej wiedzy w ich pracy lub w życiu. Kreatywne pomysły, które zrodzą się w uczestnikach sprawią, że uznają tą wiedzę za cenną i wartą wykorzystania. Pomysły będą ich więc zwiążą się z nimi emocjonalnie. Taki rodzaj szkolenia ludzi nazywamy uczeniem przez doświadczanie. Uczestnik przepuszcza wiedzę przez siebie, aby zrodziła się w nim idea, którą następnie będzie wdrażał w życie, którą będzie żył. Cała sztuka szkolenia ludzi polega na tym, żeby uczestnicy sami chcieli się nauczyć. Szkoleniowiec powinien więc stworzyć sytuację, żeby uczestnik wierzył, że może spróbować i wychodził ze szkolenia z przeświadczeniem, że sam wymyślił rozwiązania. Wiedza powinna zainspirować i obudzić w uczestniku idee, które go rozpalą. Aby tak się stało uczestnik musi poczuć to, o czym jest mowa na szkoleniu w sobie, musi doświadczyć wiedzy na sali szkoleniowej. Zmienić się musi jego postawa, bo sama wiedza nic nie znaczy jeżeli nie zmieni się nastawienie człowieka do omawianych na szkoleniu kwestii.