
W działalności zawodowej poza gratyfikacja finansową musisz czerpać również zyski osobiste. I nie myślę tutaj o nagrodzie narcystycznej, która pompuje twoje ego. Myślę tutaj o tym, co wnosisz do świata i życia innych ludzi. Zwykle mówi się, że ktoś prowadzi swoją działalność zawodową z misją osobistą. Misja jest to słowo dość górnolotne, jednak oddaje w pełni poświęcenie tej osoby dla swojej działalności. Ktoś taki jest świadomy jak wielkie dobra wnosi w życie ludzi, jak również ma świadomość, że ludzie ich potrzebują nawet wówczas, gdy sobie tego nie uświadamiają. Takie podejście już na starcie rozwiązuje wiele problemów. Człowiek prowadzący swoją działalność zawodową z takim przeświadczeniem utrzymuje się na kursie, gdy przychodzą, trudniejsze chwile, a te przecież zawsze przychodzą. Taki człowiek nie obwinia również ludzi, że nie nie są zainteresowani jego działalnością lecz wie, że być może niezbyt jasno przedstawił swoje usługi. Pracuje nad tym, by zrobić to lepiej.
Taka działalność daje satysfakcję poprzez działanie więc, uwalnia człowieka od potrzeby pochwał i narcystycznych nagród. Praca jest tak spójna z osobowością, że droga zawodowa jest tożsama z drogą życia. Praca przestaje męczyć, a staje się swoistym przejawianiem się w życiu. Relacje z klientem są dzieleniem się i prawdziwym kontaktem interpersonalnym. W tym miejscu działalność wchodzi na zupełnie inny poziom i daje prawdziwą dumę z działania. Jest naprawdę wielka różnica czuć dumę dziania, które jest tożsame ze zdrową emocjonalnie osobowością a czuć narcystyczne napompowanie ego zaburzonej jednostki. Rozumiem, że bez specjalisty człowiek nieobeznany w temacie może nie odróżnić jednego od drugiego i tutaj rola specjalistów, którzy w konsultacjach mogą objaśnić co jest z czym, pomagając tym samym obrać drogę wspierająca zdrowie emocjonalne i opuszczenie tej je wyniszczające.