Niektórzy podążający drogą rozwoju osobistego, oczytani, posiadający dużą wiedzę o człowieku dziwią się, że dzięki temu, że mając większe zasoby wewnątrz dając nie otrzymują nic w zamian od ludzi. Szczególnie tutaj warto wziąć pod uwagę ludzi zajmujących się tak zwanym rozwojem duchowym. W tym sensie rozwój duchowy może być dla człowieka niebezpieczny, gdyż będzie pompowaniem ego w chęci bycia kimś lepszym ważniejszym od innym. Kimś kto dzieli się swoim wnętrzem z tymi, którzy nic nie widzą. Już samo takie poczucie, że chce się innych naprawiać pomagać im jest do pracy terapeutycznej i warto się udać na sesję do specjalisty by przyglądnąć się temu przekonaniu. Za tą chęcią zyskania coś dla siebie poprzez pomaganie innych kryje się chęć sięgnięcia po spełnienie swoich pragnień, bez zaglądania do wnętrza usunięcia tego, co przeszkadza sięgnąć po te pragnienia. Za takich sposobem życia rozwojem i dzieleniem się swoim duchem z innymi kryje się głęboko skrywany lęk przed odrzuceniem. Daję, żeby nie zostać odrzuconym/odrzuconą.
Niektórzy poprzez ten rozwój swojej duszy zupełnie odlatując z tego świata czując się aniołami zesłanymi z niebios w te ciała niższe brudne, by męczyć się na tym padole ziemskim. Z takim podejściem bardzo trudno będzie o przyjemne satysfakcjonujące życie i związki. Rozwój osobisty polega na przepracowaniu swoich wewnętrznych konfliktów, by móc sięgnąć po swoje pragnienia i doświadczać przyjemności. I tutaj nie ma co dorabiać do tego pięknych wizji o aniołach. Jeżeli czujemy, że nasze ciała są gorsze od ducha, to prawdopodobnie dlatego, że na poziomie ciała są napięcia i blokady, pancerz jak to nazwał W.Reich. Pancerz sprawia, że człowiek jest zablokowany na odczuwanie przyjemności. Bojąc się zmierzyć z własnymi blokadami rozwija się intelektualnie i duchowo próbując przekonać sam siebie, że umysł i duch są ważniejsze od ciała. Niestety mimo że wciąż się rozwija nie czerpie satysfakcji z życia, a i relacje pozostawiają wiele do życzenia, gdyż ludzie biorą zasoby intelektualne i duchowe nie dając nic w zamian. Jak więc podchodzić do tego rozwoju osobistego. Przede wszystkim rozwój osobisty powinien przekładać się na poprawę jakości życia, tego, który się rozwija. Tutaj nie można mieć celu dzielenia się swoim duchem z innymi. Optyka powinna być skierowany na wnętrze i blokady, które nie pozwalają się czuć dobrze. Własne odczucia są tu najważniejsze. Rozwój osobisty sprawia, że samodzielnie zaczynamy dokonywać wyborów i nie mamy dylematów w stylu: dlaczego tyle toksycznych osób jest w moim życiu. Jeżeli jest to prawdopodobnie dokonałem takiego wyboru, świadomie lub nieświadomie. To jest materiał do pracy. Jako wolna jednostka mam prawo wyboru i decyduję jakie relacje, związki i życie mam. Oczywiście człowiek nie ma wpływu na innych.
Niektórzy będą się rozwijać i pracować nad sobą inni nie. Ty dzięki rozwojowi wybierzesz tych bliższych twojej postawie tych rozwojowych. Rozwojowych ale osadzonych w rzeczywistości, nie odlatujących, uciekających w wizje lepszego świata. Świat jest jaki jest. Rozwój sprawia, że stajemy się osobami świadomymi i odpowiedzialnymi. Dzięki temu chcemy wybierać to, co najlepsze dla nas, nie uciekamy jednak od problemów i trudnych spraw. Potrafimy wejść w swoje wewnętrzne piekło by doświadczyć raju tu na ziemi. Rajem jest odczuwanie w ciele miłości, przyjemności, radości, rozkoszy i innych najlepszych odczuć. Innego raju tu na ziemi nie jesteśmy w stanie doświadczyć. I wcale nie musimy. Bo doświadczenie tego, który jest dostępny człowiekowi daje mu spełnienie i zadowolenie z życia. To przez odcięcie od tych uczuć człowiek tworzy wizje, które mają dawać mu nadzieję, lecz nigdy nie sprawiają, że człowiek czuje się spełniony, zadowolony i szczęśliwy.
Człowiek budując wizję lepszego świata tak naprawdę oddala się zadowolenia w życiu, nie będąc zupełnie świadomym, że pracuje robiąc sobie krzywdę. Dlatego zawsze lepiej zgłosić się do specjalisty, by ten wyjaśnił różne trudne rzeczy, niż rozwijać się pompując sobie ego, że jest się kimś lepszym od innych. Każdy człowiek ma dany od natury ten sam potencjał po prostu jedni z tego potencjału korzystają inni są zablokowani i nie maja nawet świadomości swego potencjału. Jeżeli jesteś człowiekiem, który lubi czytać, rozwija się poprzez samorozwój polecam ci zgłoszenie się na konsultacje do specjalisty, dzięki temu szybciej pozbędziesz się swoich ograniczeń, dodatkowo sprawdzić czy podążasz dobrą drogę, czy może kręcisz się w kółko w wewnętrznej pułapce. Czytanie, zdobywanie wiedzy jest fajne, dobrze, że czytasz tego bloga, ale to tylko pierwszy krok, następnym jest podjęcie specjalistycznej pracy nad sobą. W tym celu należy zgłosić się do specjalisty.