
Dziecko w wieku 3-6/7 lat przygotowuje się do pełnienia przyszłej roli społecznej jako mężczyzna ( chłopiec ) lub kobieta (dziewczynka). W tym okresie kształtuje się seksualizm człowieka. W wieku 0-3 spełniane są bardziej pierwotne potrzeby opieki, oparcia, miłości. W tym późniejszym okresie dziecko uczy się relacji w oparciu o swoją tożsamość seksualną. Rany odniesione w tym okresie uszkadzają ego i większości przypadków sprawiają, że ludzie mają problemy osobiste w relacjach z innymi szczególnie płcią przeciwną. Dlaczego tak się dzieje? Dziecko w tym okresie rozwojowym poprzez zabawę przygotowuje się do przyszłej roli dorosłej zgodnie z płcią, jednak jest to bardzo niewinne i często odbywa się poprzez zabawę. Odgrywanie ról i włączanie do zabawy rodzica płci przeciwnej jest tylko zabawą, która ma pomóc określić tożsamość seksualną. Niestety rodzice w większości przypadków nie rozumieją tego co się zadziewa i traktują ta zabawę jak coś śmiertelnie poważnego zachowując się w dwojaki sposób albo zmrażając uczucia wobec dziecka lub „uwodząc” je i tym samym wykorzystując do zaspokojenia swoich potrzeb emocjonalnych. Oczywiste jest, że w obu przypadkach dziecko jest okaleczone emocjonalnie, gdyż traci miłość przez niewinną zabawę. Seksualność i ekspresja seksualności zaczyna się im jawić jako coś groźnego i niebezpiecznego jako coś co pozbawia człowieka miłości. Trudno się temu dziwić takiemu rozumowaniu, gdy dziecko przyjmując rycerską postawę ( chłopiec ) czy postać małej kobietki ( dziewczynka ) jest przez to raniony i traci miłość ukochanym osób. Tak zraniony człowiek buduje bardzo silne granice i opancerza swój charakter, by już nigdy więcej to znaczy w życiu dorosłym nie doszło do takiej tragedii. Dla dziecka odrzucenia i utrata miłości rodzica jest największą tragedią. Dziecko idzie z tą raną przez życie, stając się dorosłym podatnym na zranienie. Dorosły wie, że miłość i porzucenie przez partnera będzie bolało tak samo jak porzucenie przez rodzica. Dorosły z uszkodzonym ego podchodzi do miłości bardzo infantylnie, gdyż jest bardzo podatny na zranienie. Dziecinny sposób funkcjonowania wynika ze złamanego serca w dzieciństwie. Cała gra w życiu dorosłym polega na tym, by nikt tego serca nie złamał ponownie. Taki dorosły jest tak słaby, iż przypuszcza, że mógłby po raz drugi nie przetrwać takiego wstrząsu. W celu ochrony swego słabego serca tworzy granice, nieprzekraczalne dla miłości. Uszkodzone ego w wieku 3-6/7 tworzy chory obraz świata, rzeczywistości i relacji według którego taka osoba układa sobie życie. Co ciekawe taka osoba zrobi wszystko, by chronić ten obraz z całych sił i by udowodnić sobie i innym, że taki sposób życia i funkcjonowania jest tym właściwym i dobrym. Dobre życie naznaczone fałszywą moralnością cechują w większości przypadków takiego człowieka. Trzeba tutaj zaznaczyć, ze takie osoby maja dość silna psychikę i nie miewają jakiś poważnych dekompensacji, one po prostu mają uszkodzone ego. Co to dla nich oznacza? Przez zbudowanie nieprzekraczalnych granic stają się silne, gdyż nie dopuszczają do serca żadnych uczuć. Żadnych to znaczy, że miłości również. Te osoby idą przez życie bez miłości. Można by rzec, że przez uszkodzone ego tworzą powierzchowne związki, gdyż nie potrafią kochać, czy lepiej należało by powiedzieć boja się kochać. Gdy tylko miłość zacznie przebijać się przez ich pancerz w panice uciekają, gdyż otwierając serce jednocześnie otwiera się w nich ten dziecinny lek przed porzuceniem i stratą miłości. Straty miłości boja się tak bardzo, że wolą nie ryzykować i nie doświadczać w ogóle miłości. Związek dla nich to bezpieczny układ bez uczuć w oparciu o twarde granice i zasady nie dotykający zranionego serca. Układ seksualno biznesowy chciałoby się powiedzieć. Przez nieprzepuszczalne uczuć granice ci ludzie są pozbawieni energii, gdyż ich ciało nie jest ładowane z zewnątrz poprzez wymianę energii. Utrzymywane jest poprzez wysiłek ego, a to sprawia, że ich życie jest ciągłą pracą, służbą, dlatego tacy ludzie tak dobrze odnajdują się w służbach mundurowych, pilnowanie granic zasad to ich czysta struktura osobowości. Niestety dla nich miłość i samo życie wymyka się wszelkim granico i zasadom, gdyż jest spontaniczna wymiana energią. Przez to umyka im to co najważniejsze i najistotniejsze, najpiękniejsze. Żyją ale nie wiedza czym jest życie. Żyją w dziecięcej perspektywie. Nie doświadczają miłości, radości, przyjemności. Właściwie nic nie doświadczają. Ich ciała są zwiotczałe ponieważ nie są ładowane na samym krańcach, gdyż nie wymieniają się energią z otoczeniem. Nie mają elastycznych ciał, skóra jest raczej obwisła. Na ich twarzach rysuje się wyraz smutku i wielkiej udręki i takie osoby nie są pociągające nawet jeżeli mają ciała kształtne i seksowne ( wynika to z dobrego żywienia i opieki wieku 0-3 ). Prosto mogę powiedzieć, że na przykład kobieta może mieć seksowne dobrze odżywione ciało, silne nogi, kształtna pupę, pełne piersi, a jednocześnie twarz, która nie będzie pasowała do tego ciała, to znaczy twarz będzie smutna, zapadnięta z wyrazem bólu i niesienia wielkiego cierpienia. Twarz wyraża ból dziecka i pokazuje jak bardzo obecne w ciele dorosłej kobiety jest cierpiące pozbawione miłości dziecko. Taka kobieta może być oziębła seksualnie i emocjonalnie, ciało jest w dotyku może być zimne szczególnie dłonie, gdyż nie jest ładowane energią z wewnątrz, która poprzez strach przed skrzywdzeniem jest cofnięta do wewnątrz i utrzymywana do zasilania granic ( tzw. pancerza ).