Jak tak sobie obserwuję to co zadziewa się w naszym społeczeństwie, to cisną mi się n usta słowa „Polak nie chce pracować nad poprawą swego życia, on chce żeby to ktoś zrobił za niego”. Tutaj należałoby zadać pytanie: „Kto miałby to zrobić?”. W przypadku Polaka najczęściej ma to być Bóg, czyli w świadomości człowieka przepełnionego mistycyzmem ojciec, który dba o swoje dzieci. I tu nagle pojawia się nam rozwiązanie tej zagmatwanej zagadki – jeżeli człowiek funkcjonuje w dziecięcej perspektywie to wypatruje ojcowskiej opieki w kontekście społecznym przejawia się to w wyczekiwaniu na zbawiciela. Zbawiciel w zupełnie magiczny sposób ma odmienić życie i przynieść raj na ziemię, ziemia będzie krainą mlekiem i miodem płynącą. Nie trzeba będzie pracować, działać tylko będzie można leżeć i pic to mleko i miód. Gdy zagłębimy się bardziej w człowieka nagle wszystko zaczyna się nam składać w jedną całość. Skoro człowiek czeka na zbawiciela, zbawienie z zewnątrz jak mógłby myśleć, że jest w stanie zbawić się sam? Człowiek taki nie jest w stanie przyjąć do świadomości informacji, iż uzdrowienie leży w jego zasięgu i tak naprawdę zależy tylko i wyłącznie od niego. Przepełnienie mistyką sprawia, iż taki pomysł wydaje się mistycznemu człowiekowi absurdalny. Nie wierzy, że może zbudować sam raj na ziemi. Powiedzmy może o jakim raju tutaj mówimy. Raj do którego tęsknią ludzie to miłość i orgazmiczne doznania z ciała. Człowiek pamięta ten raj, gdyż pływając w wodach płodowych matki, jeszcze przed czasem, gdy zaczęła mu się tworzyć psychika, był w takim raju bez świadomości, że znajduje się w raju. Pamięć tego doświadczenia znajduje się w nieświadomości i człowiek tęskni za tym błogim stanem. Takiego stany dorosły może doświadczyć w miłosno – seksualnym zespoleniu kobiety i mężczyzny, przy czym trzeba zaznaczyć, że ten stan można uzyskać tylko poprzez odczucie orgazmiczne całego ciała, a nie odczucia zredukowanego do przyjemności wyłącznie genitalnej. Przyjemność zredukowana do genitaliów jest niczym więcej jak pornografią, która pozwala pozbyć się wypaczonego napięcia seksualnego. Trzeba to jasno powiedzieć – w połączeniu zredukowanym do genitaliów człowiek nie jest w stanie odnaleźć tego raju za którym tak tęskni. Znów takie postawienie sprawy przynosi nam kolejny wgląd i zrozumienie sytuacji, skoro w zespoleniu mężczyzny i kobiety człowiek nie znajduje raju tylko genitalną przyjemność dająca rozładowanie czuje się zawiedziony i rozczarowany, dochodzi do wniosku, iż sam nie jest w stanie zapewnić sobie raju, musi mu pomóc jakaś siła wyższa, gdyż sam nie jest w stanie poczuć tego raju. W takiej sytuacji człowiek traci nadzieję i godzi się na swoją niewolę, sądząc, że życie na ziemi to jakaś kara zapewne za grzechy, a wyzwolenie i doświadczenie raju nastąpić może dopiero po śmierci. Zagłębiając się w ten sposób w człowieka zaczynamy rozumieć, dlaczego traci nadzieję i nie podejmuje pracy nad swoimi problemami, nad blokadami psychicznymi, które nie pozwalają mu doświadczać raju. Jak więc widać pierwszym krokiem musi być uświadomienie sobie, że bloki są wewnątrz a nie na zewnątrz. I, że człowiek jest w stanie pozbyć się tych bloków i dzięki temu doświadczyć tego wszystkiego o czym marzy. Być może łatwiej jest powierzać swój los w ręce kogoś kto ma władzę nad światem, jednak zastanów się czy ta osoba chce byś doświadczył/a tego raju. To jest twój osobisty interes i nikt bardziej niż ty nie będzie pragnął być pozbył się swoich problemów. To jest chyba logiczne prawda? Ty najbardziej tego pragniesz lub przynajmniej powinieneś/powinnaś tego pragnąć. Praca nad problemami leży w twoim interesie. Przy okazji chce rzucić ci światło na pewną sprawę, o której ludzie chyba nie chcą myśleć. Rozwiązanie problemów to Twój interes i teraz zobacz jak idziesz do dobrego specjalisty, któremu płacisz stajesz się jego klientem i twoje problemy stają się problemami, nad którymi pracujecie wspólnie. Specjaliście terapeucie zależy na kliencie, gdyż dzięki temu może funkcjonować i rozwijać karierę. Teraz zobacz co się dzieje, gdy myśląc mistycznie chcesz by Państwo się tobą opiekowało i rozwiązywało twoje problemy. Idziesz do instytucji państwowej. Oczywiście liczysz, że Państwo zaopiekuje się tobą kierując cię do najlepszego specjalisty. Co się jednak dziejesz trafiasz do specjalisty, który słabo zarabia i ma cię w nosie, nie interesują go twoje problemy. Oczywiście nie wszystkich, wyłączam tutaj pasjonatów, którzy w pracę wkładają całe serce, ale niestety w bardzo wielu przypadków usługa jest bardzo słaba, specjalista jest słaby, bo i jego etat jest słabo opłacany, także dlaczego wysokiej klasy specjalista miałby pracować w instytucji, która nie potrafi docenić prawdziwego specjalisty. Zobacz co się więc dzieje mistyka sprawia, że ufasz w opiekę Państwa, którego nie interesuje rozwiązanie twoich problemów i nie stara się zapewnić ci opieki najlepszych specjalistów na rynku. Mistyka sprawia, że żyjesz iluzją wydaje ci się, że ktoś się tobą zaopiekuje, ktoś cię uzdrowi, gdy tymczasem to właśnie ty powinieneś/powinnaś zapewnić sobie najlepszych specjalistów. Zasługujesz na to, by zadbać o siebie. Nie chcę ingerować w twoja wiarę, ale bardzo wielu ludzi wierzy mistycznie, że wszelkie ich problemy rozwiąże Bóg. Tutaj trzeba zadać bardzo ważne pytanie czy Bóg jest dla ciebie staruszkiem siedzącym w niebie na tronie i zawiadującym całym światem przed, którym staniesz na koniec na sądzie ostatecznym czy też Bóg reprezentuje energię wszechświata, która przenika wszystko co jest na świecie. Każda religia jest fantastyczna jeżeli pomaga ci łączyć się z Bogiem w rozumieniu kosmicznej energii. Jeżeli jednak instytucje religijne traktujesz jak targ, na którym chcesz coś sobie zamawiać to nie dziw się, że nie tylko nie rozwiążesz swoich problemów, ale przybędzie ci ich tak dużo, że rzeczywiście życie wyda ci się istnym piekłem na ziemi. Często z ust Polaków słyszę „Jeżeli Bóg da” mówią to w kontekście na przykład, „Bóg da dziecko”, „Bóg sprawi, że spotkam partnera/partnerkę”, zawsze Bóg nie Ty, nie zdajesz sobie nawet sprawy, że ten Bóg, którego tak szukasz jest w tobie. Nie chcę byś mi wierzył/a na słowa sprawdzaj wszystko, doświadczenie twoje zmieni twoje życie na zawsze. Jak doświadczyć tego Boga, tej energii. Miłość to doświadczenie, które daje ci realne doświadczenie Boga. I teraz porównaj sobie i sprawdź, relację i seks, zobacz jak wielka jest różnica, gdy kochasz w odniesieniu do relacji opartej tylko o seks dający genitalną przyjemność. Jeżeli kochasz możesz mieć orgazmiczne doznania całego ciała, możesz poczuć połączenie z całym wszechświatem, Bogiem, to jest prawdziwe duchowe doświadczenie pozbawione mistyki. Nie ma nikogo opiekującego się tobą, jesteś tylko ty i ukochana osoba i przepełniająca was energia miłości. Wiem, że w tym momencie jest tak bardzo dużo osób, które nie doświadczyło nic poza genitalnym połączeniem, że to co pisze w tym artykule może wydać się fantastyką rodem z filmów sf typu Star Trek. Proszę jednak abyś zastanowił się dlaczego tak wiele osób obecnie ma problemy seksualne. Dlaczego tak wielu mężczyzn boryka się z problemem impotencji, przedwczesnego wytrysku czy niemożności zaznania spełnienia w akcie seksualny. Dlaczego tak wiele kobiet nigdy nie miały orgazmu podczas aktu seksualnego. Dlaczego tak wiele par nie może mieć dzieci. Tak chce Bóg? A może to problem zablokowanej energii na poziomie ciała. Zostawiam cię z tymi pytaniami. Jeżeli problemy seksualne, impotencja, niemoc zyskania orgazmów, niemoc poczęcia dziecka nie skłoni cię do pracy nad swoimi problemami to już sam nie wiem co może cię do tego skłonić. Bo jakie problemy będziesz mieć dalej przez odcięcie od serca, które odczuwając przepływ miłości doświadcza raju, którego wszyscy szukamy? Jeżeli zignorujesz sygnały ciała w postaci problemów seksualnych, następny alarm może być ostatnim, gdyż będzie to zawał serca, ale o tym może już w następnym tekście.
Mistyka jako rozwiązanie wszelkich problemów
Written by dsmaster.pl on 1 lipca, 2014 – 20:41
Posted in