Banner
Jak nie powinno się robić marketingu
This is my site Written by dsmaster.pl on 20 września, 2011 – 06:29

Nieprzemyślany marketing

Widziałeś/aś to?

Szedłem ostatnio ulicą i zauważyłem, że wyrastają jak grzyby po deszczu osoby rozdające na ulicy ulotki. Ulotki są wspaniałe jednak to, co robią te osoby stojące na ulicach nie ma żadnego sensu. Rozdają swoje ulotki każdemu bez względu na to czy jest zainteresowany czy nie. Ostatnio otrzymałem chyba z pięć ulotek z reklamą szkół licealnych. Ukończyłem szkołę średnią  i nie jestem zainteresowany tą ofertą. Na pewno z niej nie skorzystam. Wiesz gdzie wylądowała ich ulotka? Tak dobrze się domyślasz w koszu na śmieci. Panie rozdające ulotki dają mi ja nawet nie pytając czy jestem zainteresowany. Rozumiem, że to ich praca i im może nie zależeć na dobrej promocji jak właścicielowi. Jednak to pokazuje, że te osoby rozdające te ulotki są źle przeszkolone. Tu ewidentnie błąd popełnił właściciel. Czy nie lepiej by było, gdyby te osoby na przykład pytały przechodniów. „Czy ukończył Pan/Pani szkołę średnią czy policealną?”. Rozmowa mogłaby na przykład przebiec tak:

Pracownik: – Dzień Dobry potrzebuję Pana/Pani pomocy.

Klient: – Dzień Dobry. O co chodzi?

P: – Szukam osób, które nie ukończyły szkoły średniej. Czy ukończył Pan/i szkołę średnią/policealną

Klient: – Nie

P: – Jak Pan uważa darmowa szkoła licealna dla dorosłych to dobra oferta dla ludzi?

Klient: – Pewnie

P: – Skoro Pan ta uważa, to mam dla Pana taką ofertę, taka szkoła zupełnie za darmo bez żadnych dodatkowych opłat i haczyków. Proszę ulotkę, zapisuje się Pan/i i dostaje zupełnie za darmo to wszystko, co wielu już uzyskało przed Panem/Panią

Klient: – Hmmmm. Dziękuję

P: – Wiem to nie święta, a ja nie jestem Świętym Mikołajem, ale tak to działa naprawdę. Wiedza i wykształcenie zupełnie za darmo. Jak Pan/Pani wejdzie na naszą stronę internetową lub nas odwiedzi przekona się sam.

 

 

Czy nie lepiej byłaby odebrana taka rozmowa? Uważam, że taki marketing przyniósłby o wiele lepsze rezultaty, a ulotki trafiłyby do osób, które naprawdę są zainteresowane. A tak posągowe postacie bez uśmiechu jak roboty podają papierki. Bez emocji to nawet nie ulotka dla przechodnia, to kawałek papierka, który ląduje w koszu. Co go obchodzi ten papierek, on nie ma żadnego związku z nim. Więc rób tak jak ja proponuję. Dodatkowo taki marketing przyczyniłby się zrobienia dobrego wrażenia przez firmę, a to pierwszy ważny krok. Być może nawet z ciekawości ludzie weszli by na stronę internetową. Dalej to już strona musi zrobić swoje, ale o tym napiszę już kiedyś indziej. Nie możesz się już doczekać kiedy? Tak? Tak powinno być. Wiem, że jak moje posty i oferty nie zachwyca Cię nigdy nie zostaniesz moim klientem. Ja prowadzę bardzo otwarty marketing z serca. Daje Ci tak dużo, gdyż chcę byś kiedyś kupował/a moje produkty i korzystał/a z moich usług.

Posted in  

Comments are closed.