Jaki jest najlepszy zawód świata?

        Czy już się domyślasz jaki to zawód? Podpowiem, że jest to jeden z najbardziej niedocenianych zawodów. Bardzo popularny zawód. Sprzedawca. Tak właśnie sprzedawca. Ten zawód jest uważany za pospolity i nie cieszy się w społeczeństwie wielką renomą. Wiele osób uważa sprzedawców, akwizytorów za kogoś postawionego niżej na drabinie społecznej. Sprzedawcy nie cieszą się szacunkiem, który powinien być im należny. Sprzedawca to jeden z najbardziej wymagających i najtrudniejszych zawodów. Tutaj nie da się udawać, bo albo sprzedaż produkt, albo nie. Rzeczywistość w pełnym wymiarze, tutaj czujesz tak naprawdę życie. Klienci dają ci informacje zwrotne tak jakbyś był na treningu czy terapii. I nie uciekniesz od tego. Sprzedawcy muszą być bardzo odważni i silni psychicznie. Chyba nigdzie indziej nie dostaniesz tyle odmów, chyba w żadnym innym zawodzie nie będziesz musiał wykonywać tylu prób, cały czas musisz być w działaniu. Gdy piszę te słowa, w moim umyśle przejaśnia się i zaczynam widzieć wyraźnie pewne rzeczy. 7 lat byłem sprzedawcą i uwielbiałem ten zawód. W tym samym czasie szkoliłem się na specjalistę w dziedzinie pracy z ludźmi, wychowania i pracy psychologicznej. Dopiero teraz widzę jak wiele mi dała praca sprzedawcy. W połączeniu z wiedzą teoretyczną stała się pełnią. Pełniąc role opiekuna młodych specjalistów, którzy nie mają doświadczenia praktycznego w pracy z ludźmi widzę, że mimo ich wiedzy czegoś im brakuje. Mogę to nazwać czuciem drugiego człowieka, empatią. Stają się robotami, które uważają, że technikami wszystko załatwią. A życie jest płynne jak rzeka i zmienia się co chwila. Trzeba być przygotowanym na te zmiany. Sprzedawcy są przygotowani na te zmiany, każdy telefon do klienta jest inny, każdy klient jest inny. I sprzedawca musi odzwierciedlać klienta. Robi to zwykle intuicyjnie. Można oczywiście poznać bardzo silną technikę odzwierciedlenia i świadomie nią kierować. Kiedyś cię jej nauczę. Taka sytuacja sprawia, że pomiędzy ludźmi następuje wymiana energii, niezwykłe porozumienie. Ale czy ktoś o tym mówi, że sprzedawcy, oczywiście najlepsi schodzą na taki poziom wymiany z ludźmi? Wielu sprzedawców pod wpływem społeczeństwa zaczyna wierzyć, że wykonują zawód, który nie jest czymś godnym.  Nawet jeżeli lubią ten zawód wstydzą się go, co pociąga za sobą złe wyniki i okropne relacje z klientami. Chciałbym poprzez ten tekst zerwać z tym zgubnym myśleniem. Każdy człowiek powinien przez jakiś czas pracować jako sprzedawca. Eksperci przekonują zostań ekspertem posiądź wiedzę. Tak dobrze, ale jeżeli będziesz posiadał najlepszą wiedzę ekspercka z jakiejś dziedziny, a nie będziesz jej potrafił sprzedać, to ilu ludzi dowie się o tej wiedzy? Sprzedajesz nawet, gdy nie chcesz sprzedawać. Starasz się o pracę, sprzedajesz siebie jako przyszłego pracownika. Starasz się o partnera/partnerkę sprzedajesz siebie jako przyszłego partnera. Pokazujesz swoją wiedze sprzedajesz siebie jako eksperta. Promujesz swój biznes sprzedajesz swoje produkty i tak dalej i tak dalej. Nie rozumiem dlaczego eksperci boją się słowa sprzedawać jak diabeł święconej wody. Eksperci też sprzedają nie będąc świadomymi, że to robią. Może dlatego robią to tak źle. I później taki ekspert nawet jak ma najlepszy produkt, to nie potrafi go dobrze wypromować, zareklamować i sprzedać. I wiedza, która mogłaby pomóc wielu ludziom nie dociera tam, gdzie powinna. No ale ekspert jest niemal jak król on nie zhańbi się sprzedażą. On uważa, że jest tak cudowny, że to ludzie powinni do niego przychodzić i go prosić o to, żeby im dał tą wiedzę. Uwielbiam emocjonalną sprzedaż prosto z serca. Napiszę o niej oddzielny tekst. Teraz na koniec powiem tylko tyle, że sprzedaż to dzielenie się. To naturalna wymiana miedzy ludźmi. Emocjonalna sprzedaż to oferowanie najlepszych produktów, które mają poprawić jakość życia ludzi. To piękna rzecz i powinna być za taką uznana.