
W dawnych czasach społeczeństwo i rodziny tworzyły i podtrzymywały wizje tego jak powinien wyglądać związek pomiędzy kobietą i mężczyzną. W dzisiejszych czasach wzorce stanowią iluzje, które pękają jak bańki na wietrze przy pierwszym większym podmuchu. Człowiek dzisiaj idzie przez życie zagubiony bo te iluzje nie dają mu żadnych praktycznych wskazówek odnośnie budowania relacji interpersonalnych. Rozumiemy, że w biznesie ważne są relacje interpersonalne i chętnie nad nimi pracujemy. W relacjach osobistych pragniemy by wszystko układało się samo jak w bajce. Jeżeli chodzi o relacje interpersonalne to obojętnie czy to biznes czy sfera osobista obowiązują te same zasady. A kluczem i tu i tu jest świadomość tego, co się dzieje. Optuje za świadomym budowaniem relacji tak biznesowych jak i osobistych. Zadziwiające jest, że tak wiele osób decyduje się na ślub, nie podejmując świadomej wewnętrznej decyzji o budowaniu relacji interpersonalnej. Bez takiej świadomej decyzji ludzie tkwią w związkach bez entuzjazmu, bez rozwoju, niezadowoleni, nieszczęśliwi. Świadomy wybór relacji interpersonalnej to sposób na życie, to podróż, to rozwój. W takiej relacji dwoje ludzi pomaga sobie pokonywać przeszkody i wzrastać, taka relacja stymuluje rozwój.
Świadome budowanie relacji interpersonalnych unieszkodliwia naszego wewnętrznego krytyka, który narzeka, buduje czarne scenariusze, dręczy nas, wysuwa na pierwszy plan nasze wady i bez przerwy sabotuje nasze plany. Świadomość pozwala widzieć to, co wydostaje się z naszego wnętrza jako to co idzie z naszego skryptu a nie z rzeczywistości. Dzięki temu możemy uniknąć racjonalizacji, które są tworzone w celu chronienia nas, niestety bardzo często stają się samospełniającymi się przepowiedniami. W relacjach miłosnych kochankowie powinni pracować nad tym, co się dzieje między nimi poprzez stworzenie przestrzeni dla wszystkich apektów swoich osobowości, znajdując miejsce także dla trudnych i ciężkich uczuć. Tak budowana relacja rodzi prawdziwe zaufanie. Taka relacja jest prawdziwa bo ludzie chcą z sobą być mimo tego, że widzą swoje ciemniejsze strony. W takiej relacji nie pokładamy wiary w to, że miłość pokona wszelkie trudności, a druga strona nas nigdy nie skrzywdzi. Każdy z nas ma w swojej osobowości aspekty, które nie są godne podziwu, zaufanie rodzi się z pracy nad tymi aspektami, a nie wiary w to, że one się nie objawią. Świadoma relacja ulecza skryptowe wzorce.
A co się stanie, gdy relacja nie jest budowana świadomie?
Przypomnij sobie sytuację, w której szczerze, głęboko wierzyłeś, że wszystko się ułoży wspaniale i będzie tylko lepiej a nagle nie wiadomo dlaczego wszystko zaczęło się psuć. Pojawiły się jakieś ciężkie uczucia, emocje a wszystko co robiłeś sprawiało, że było tylko gorzej. Nie miałeś świadomości tego, co się dzieje więc poleciałeś ze swojego automatycznego pilota. Rozpakował się twój wewnętrzny skrypt wraz z tymi problemami, z którymi idziesz przez życie. Przypomnij sobie jak to było, jak już wewnętrzny skrypt się otworzy to lecisz na automatycznym pilocie i wszelkie twoje negatywne przekonania na temat relacji sprawdzają z niezwykłą dokładnością. Jeżeli uważasz, że to nie może się udać, to udowadniasz sam sobie, że to nie może się udać. Twój wewnętrzny scenarzysta pisze dla ciebie kolejny odcinek znanego ci serialu i chociaż to nie Moda na sukces zauważasz, ze wciąż masz te same problemy w relacjach. Jesteś tragiczną postacią, najtragiczniejsze jest jednak to, że to nie film tylko twoje życie.
Jak uwolnić się z wzorców skryptowych?
Budując świadomie relacje widzimy co jest rzeczywistością, a co idzie z naszych wewnętrznych skryptowych przekonań. Robimy przestrzeń dla wszelkich negatywnych uczuć, nie walczymy z nimi, nie racjonalizujemy, obejmujemy je, zawieramy. Obserwujemy świadomie i widzimy jak są oderwane od rzeczywistości. Doświadczamy uczuć przed którymi uciekaliśmy niszcząc wcześniejsze relacje. Otwieramy się na pracę nad tymi aspektami naszej osobowości, nie uciekamy i idziemy przez te trudności razem.