Banner
Samobójstwo – wołanie o pomoc ludzi zdesperowanych
This is my site Written by dsmaster.pl on 9 września, 2014 – 10:05

W dzisiejszych czasach coraz więcej młodych ludzi podejmuje próby samobójcze. Nawet specjaliści pracujący w poradniach nie mogą poradzić sobie z tym problemem, szczególnie dlatego, że odgórnie istnieje nacisk, by z tym problemem poradzić sobie urzędowo, czyli dzięki dostępnym środkom udzielania pomocy. Próby naprawy sytuacji nie udają się, gdyż nie zrozumiany właściwie jest problem autodestrukcji jakim jest samobójstwo. Takie zachowanie autodestrukcyjne podejmują często osoby o strukturze schizoidalnej. Struktura schizoidalna charakteryzuje się odcięciem ego od ciała. Autodestrukcyjne zachowanie takiej osoby w nieświadomości ma zadanie pomóc jej przetrwać. Oczywiście ta taktyka jest nieskuteczna w teraźniejszej sytuacji osoby, odnosi się do doświadczeń wczesnodziecięcych i chroni ja przed uczuciami z tamtego czasu. Prosto można powiedzieć, że taka osoba przyjmuje taktykę, w której takie dramatyczne, desperackie próby wywołują reakcje troski w otoczeniu, które do tej pory reagowało agresywnie. Jest to wołanie o pomoc. Wielu rodzicom dopiero wówczas otwierają się oczy, chociaż ze smutkiem stwierdzam, że jest wielu takich, którzy nawet widząc powagę stanu emocjonalnego dziecka, nie widzą problemu w sobie i wyprojektowują problem na innych. Nie chcą zobaczyć tego, co jest problemu i rzeczywistości dziecka. Zachowanie dziecka tuż przed taką dramatyczną próbą zwrócenia się o pomoc uważane są za dziwne i nieprzystające. Zachowanie dziecka traktowane jest jako złośliwe zachowanie w stosunku do rodziców. Ta niewrażliwość rodziców bardzo często, co możemy obecnie obserwować w Polsce doprowadza młodego człowieka do podjęcia otwartego zachowania autodestrukcyjnego, by doprowadzić do poważnego potraktowania jego problemów. Rodzic powinien przestać szukać winnych na zewnątrz w szkole, w kręgu znajomości dziecka i wniknąć w sytuację rodzinną, gdyż ta dramatyczna sytuacja wzięła swój początek z wczesnodziecięcej relacji z rodzicem, a szczególnie w okresie dojrzewania pokazuje się z pełną siłą. Dziecko może się posunąć za daleko w tym wołaniu o pomoc i rodzic musi zdać sobie z tego sprawę. Zamiast zaprzeczać problemowi w relacji z dzieckiem powinien zająć się ratowaniem dziecka. Osoba w rozpaczy może przekroczyć taki punkt, w którym nic już ja nie obchodzi i zniszczenie siebie jest zlikwidowaniem cierpienia, którego nie może znieść. Osoba przestaje wołać o pomoc, gdy widzi, że niewrażliwi rodzice nie zareagują choćby nie wiem jak drastyczne środki niszczenia siebie podejmowała. Osoba taka za każdym razem po trochu umiera. Za każdym razem powrót do zdrowia jest coraz trudniejszy.

Posted in  

Comments are closed.