Banner
Czy dla pieniędzy jesteś w stanie zrobić wszystko?
This is my site Written by dsmaster.pl on 10 lipca, 2011 – 16:24

Zdejmij opaskę, którą przysłonili Ci oczy i spójrz na swoje życie

Brokerstucja

 

Czy w swojej karierze idziesz na skróty czy polegasz na rozwoju osobistym?

         Moja koleżanka, której udzielałem pomocy psychologicznej opowiedziała mi pewna bardzo ciekawą historię. Chcę Ci ją przedstawić. Uzyskałem zgodę koleżanki, by na łamach tego bloga podzielić się z Tobą ta historią w ramach przestrogi dla innych. Moja koleżanka po pracy ze mną wkroczyła na drogę rozwoju osobistego, a to sprawia, ze zaczynasz szukać najlepszych rozwiązań dla siebie, lepszej pracy, partnera pasującego do nas. Człowiek rozwijający się pragnie zbudować bogate życie, zarówno materialnie, jak i duchowo. Jest jedna cecha, która charakteryzuje ludzi rozwijających się – entuzjazm. Ten entuzjazm sprawia, ze ludzie tacy promieniują niezwykłą energią. To z kolei prowadzi do tego, że osoby takie dostają dużo propozycji zarówno matrymonialnych, jak i propozycję pracy. Tak się stało, że moja koleżanka dostała propozycję pracy. Propozycja padła z ust brokerki zajmującej się ubezpieczeniami. Koleżanka pełna entuzjazmu i chęci robienia kariery udała się na spotkanie. Spotkanie „biznesowe” odbywało się przy kawie. Po pierwszych słowach brokerka przeszła do rzeczy. Poinformowała koleżankę, ze w jej firmie zajmują się tylko najlepszymi i najbogatszymi klientami. Zachęcała mówiąc o wielkich pieniądzach i możliwościach. Oczywiście opowiedział jak wielkie ona pieniądze zarobiła, w wieku 26 lat wybudowała dom i stać ją na życie na najwyższym poziomie materialnym. Aż chce się od razu zapytać: „Powiedz mi jak to zrobiłaś? Chcę też takiego sukcesu”. Brokerka nic nie ukrywała i opowiedziała koleżance w jaki sposób doszła do takich wyników. Jak to powiedziała moja koleżanka wzbudziła w niej takie zaufanie i wyglądała na tak otwartą, że pomyślała, żeby nie owijać w bawełnę. I nie owijała. Opowiadała, ze szczegółami jak spała z bogatymi i wpływowymi biznesmenami, aby podpisać umowę ubezpieczeniową. Brokerka ponoć była bardzo atrakcyjną kobietą, więc manipulowanie seksem nie sprawiło jej większych problemów. Oczywiście nie miała żadnych wyrzutów sumienia i żadnych oporów przed takimi działaniami.

Z informacji, które uzyskałem mogę wysnuć przypuszczenie graniczące z pewnością, że to struktura osobowości narcystyczna, która do celu idzie po trupach. Już Ci pisałem, że narcyz nie ma empatii i uczuć wyższych dlatego tak działa. Nasza brokerstutka tak się rozszalała, że teraz robi firmę świadczące usługi ubezpieczeniowo – seksualne. Poszukuje ładnych dziewczyn, żeby móc zasiąść w roli burdel mamy ubezpieczeniowej i dowodzić dochodowym biznesem porno ubezpieczeniowym. Moja koleżanka jest bardzo atrakcyjną kobietą, młodą zgrabna blondynką, która podoba się każdemu facetowi. Warunki fizyczne ma. A w tym porno ubezpieczeniowym biznesie to najważniejsze. Brokrestutka nawet nie zapytała czy koleżanka ma doświadczenia ze sprzedaży, marketingu czy reklamy produktu. Zapytała ją natomiast czy nie ma barier podejść do mężczyzny na balu, przyjęciu i flirtować z nim. Nie będę nawet komentował kariery naszej brokerstutki. Powiem tylko dosadnie i jasno to, że zarabiasz pieniądze nie zmienia faktu, ze jesteś prostytutką, jeżeli bierzesz za seks pieniądze, a czy to się odbywa pod przykrywką ubezpieczeń czy czegoś innego to naprawdę jest już mało ważne.

 Koleżanka oczywiście odrzuciła propozycję, jeżeli to cię interesuje, w końcu ma mnie za mentora i coacha, a ja stawiam na rozwój, a nie na sprzedawanie się. Możesz dojść do wielkich pieniędzy, jednak musisz popracować ciężko i nie sprzedawać się. Jednak dzięki tej pracy zyskasz dumę i godność. Jak się sprzedajesz, będziesz tylko tym produktem, rzeczą, którą każdy może kupić, wykorzystać i wyrzucić. Na koniec zostaniesz śmieciem, którego nikt nie chce używać. Tylko rozwój osobisty sprawi, że odkryjesz jak piękną i bogatą duchowo istotą jesteś, a wtedy pieniądze są cudownym dodatkiem, a nie celem samym w sobie.

Posted in  

Comments are closed.